Folgen
-
Nie chcemy wszyscy mieszać się w prywatne życie pana Protasiewicza, byłego już wicewojewody śląskiego, i jego młodej wybranki Darii, dorośli ludzie – ich sprawa. Ale nie cichną echa literackiej, a jakże radosnej, twórczości pan Jacka w rzeźni, czyli na twiterze, obecnie X. Przypomnę pan Jacek zamieścił foty jak wspólnie przygotowują pożywny posiłek. Uwagę zwraca radosny bałaganik w oldskulowej kuchni. Pojawiły się komentarze i pan Jacek ostro odpowiadał mieszając w seksualno-alkoholowym błocku swoich adwersarzy.
-
Pisał kiedyś poeta: "Osiołkowi w żłoby dano..."📚 . Oznacza to jedno: już od setek lat ludzie borykali się z rozrywającymi ich ciała i dusze problemami. 😔🤔 Tak przyszła kolej na pana Mariusza Kamińskiego, który otrzymał dwa wezwania na przesłuchanie ustalone na jeden termin i jak słusznie się domyślacie — w dwóch, różnych miejscach. Co począć w tej sytuacji? Kwestię bilokacji oraz kilka innych rozwiązań rozważył dla Was Tomasz Olbratowski. 😎😆
-
Fehlende Folgen?
-
Każdy z nas zna to uczucie, kiedy Znacie to uczucie? Wymyślacie coś genialnego 💡 , cieszycie się, udzielacie sobie sami pochwał ustnych oraz gratyfikacji w formie ciasteczka z kremem 🍪, słowem — jesteście z siebie zadowoleni. Gorzej jest, jednak kiedy pochwalicie się komuś tym pomysłem i dowiadujecie się, że ktoś już wpadł na to wcześniej. Najgorzej natomiast, kiedy okazuje się, że ktoś zrealizował Wasz pomysł, to jeszcze okazało się, że pomysł był głupi... jak żyć? 😪
-
Podobno naprawianie jest reliktem przeszłości 🕰️. W dzisiejszych czasach łatwiej jest coś wyrzucić do kosza niż zabrać się za naprawę 😪🧰. Tylko skąd wziąć taki duży kosz, żeby zmieścić w nim Pocztę Polską? No właśnie... pozostaje więc tylko program naprawczy autorstwa Waszego ulubionego felietonisty.
-
Podobno dobrą okazją jest brak okazji 🍹. Mamy bez liku takich specjalistów, którzy starają się nam tę życiową niemądrość udowodnić na każdym kroku — a to śpiewając ogniskowe hity w hotelu sejmowym, albo poświęcając weekendzik, weekendziunio na wypisywanie brzydkich rzeczy w internecie 🍀🍀🍀. Tymczasem dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Trzeźwości... i takiego właśnie poniedziałku wszystkim życzymy! 🤩
-
Czas jest przewrotny. To szuja oszukańcza. Bo jak to jest, że rano tylko na pięć minut zamykam oczy, a jak otworzę to minęło 40 minut. Nie rozgryziesz czasu. Bo nie da się go zatrzymać, tak pędzi. Najlepszym dowodem na szujostwo czasu jest lustro. Wraz z upływem czasu produkują coraz gorsze lustra... Nie wiadomo czy to prawa biznesu czy fizyki nimi rządzą, ale ostatnimi czasy spoglądam w zwierciadło z coraz mniejszą chęcią.
-
Odnoszę niejasne wrażenie, że dla mnie już trochę za późno, żeby zgłosić swoja kandydaturę w obecnych wyborach samorządowych. Ale przez chwilę podziwiałem się sam przed sobą, przemyślałem siebie i doszedłem do wniosku, że mogę dużo wnieść dla świata i postanowiłem kandydować w najbliższych wyborach do ONZ na radnego ONZ...
-
Jak się piastuje stolec, i kończy się kadencja, to człowiek musi coś z sobą zrobić. Taki cytat z tygodnika: Andrzej Duda nie jest zainteresowany przejęciem schedy po prezesie PiS. Chce objąć jakieś międzynarodowe prestiżowe stanowisko. Jak można zrozumieć: obojętnie jakie międzynarodowe stanowisko, byle prestiżowe, Bo przecież nie zostanie Andrzej Duda hydraulikiem, czy sprzedawcą w fastfudzie. Tu trzeba coś umieć...
-
To trochę niesprawiedliwe, że tylko Polacy i jedyni katolicy mają te radochę w Wielką Sobotę związaną ze święceniem koszyczka. Co prawda wielu ateistów, a także agnostyków pójdzie poświęcić pokarmy, tradycja zobowiązuje. Tu małe przypomnienie: agnostyk twierdzi, że istnienia Boga nie da się w żaden sposób udowodnić, ateista po prostu wierzy, że Boga nie ma. Polskiego ateistę od ateisty z innych krajów dzieli przepaść. Polscy ateiści czy agnostycy, to osoby, które poprzez samo zamieszkiwanie w Polsce są prawie wierzący, taki mamy klimat, i dlatego pójdą co najmniej do czyśćca...
-
Przed Wielkanocą jest więcej niż zwykle informacji o jajkach. Choćby taka: Polska jest jednym z głównych producentów jaj w Europie. Cóż możemy więcej powiedzieć? To prawda. Mamy humorystyczny, prowadzony przez młodych i przystojnych mężczyzn poranny program w RMF FM, mamy stand upy, kabarety... a na wiejskiej? Uo... uo ho ho... Żeby nie powiedzieć - ko, ko, ko.
-
Trwa walka o nowoczesną szkołę polską i od kwietnia koniec z pracami domowymi w podstawówkach. Jak ważna jest edukacja młodego pokolenia nie trzeba nikomu mówić. Pisał już o tym Skarga, czy tam Zamojski się skarżył: takie będzie Rzeczpospolitej chowanie, jakie młodzieży domowe zadanie, czy jakoś tak, nie pamiętam, bo nie odrabiałem lekcji... ale to nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia na tematy ważne!
-
Nie było mnie chwilę, i proszę, wykorzystując sytuację, pojawiła się może nie rocznica, stulica, czy może studnica stu konkretów na sto dni rządu Donalda Tuska. Sto dni rządów minęło. Składam więc spóźnione, ale serdeczne życzenia z okazji studnicy: sto dni, sto dni, niech żyją, żyją nam, jeszcze raz, jeszcze raz niech żyją nam!
-
Grajcie trąby, trąbcie cymbały brzmiące, niech dudnią flety poprzeczne prawe i lewe. Jest pierwszy pijany kierowca, któremu policja skonfiskowała auto, zgodnie z przepisami, które obowiązują od 14 marca. Nie chwała jemu i nie cześć. Jak więc widzimy walka z pijanymi kierowcami nabiera barw. Ale przecież nie tylko kierowcy piją... Pójdźmy dalej!
- Mehr anzeigen