Episodit
-
Kot Apollo w końcu zrozumiał różnicę między potrzebami a zachciankami. Dzięki temu zaczął coraz chętniej rozmyślać o tym, czego potrzebuje i równie chętnie dzielił się z kotem Rysiem. Podczas jednej z takich rozmów okazało się, że istnieje jeszcze jeden podział... na potrzeby i narzędzia ich realizacji. Ważne jest, by myśląc nad narzędziami realizacji, odkryć potrzebę, która znajduje się pod nimi.
-
Koty, ludzie i inne stworzenia mają swoje potrzeby oraz zachcianki. Kot Apollo bardzo chciał, by jego posłanie zostało na stałym miejscu i jego zmianę potraktował jako ignorancję potrzeb ze strony opiekunów. Nie wiedział jednak, że za jego "chcę" nie kryła się żadna większa potrzeba i nie odróżnił potrzeb od zachcianek. To czasami rzeczywiście trudne zadanie. Chcieć czy potrzebować?! Oto jest pytanie...
-
Puuttuva jakso?
-
Pewnie kiedyś usłyszeliście powiedzenie, którego nie znaliście i mogliście go nie zrozumieć. Wtedy warto dopytać o kontekst i wyjaśnienie, by nie wyciągać pochopnych wniosków. Przekonał się o tym kot Hilary, który usłyszał, że jego opiekunka ma kota na kota, więc pomyślał, że ma kota na jego miejsce. Na szczęście inny kot wyjaśnił mu, co znaczy podsłyszane powiedzenie i uświadomił go, że niedopowiedzenia czy niezrozumienie mogą mieć bolesne konsekwencje.
-
Na początku września uczniowie wracają do szkół, a koty... obserwują zmiany w ich codziennej rutynie. Kot Franek zdziwił się, czemu najmłodszy z jego opiekunów wraca po dwóch miesiącach do nauki i nie rozumiał, po co ludziom tak właściwie szkoła. Na szczęście jego współlokator kot Romek słyszał, jak ludzie rozmawiają o edukacji i mógł mu wytłumaczyć, co ludzie robią w szkole i czym jest obowiązek szkolny. Dzięki temu Franek zrozumiał, że szkoła jest naprawdę ludziom potrzebna.
-
Kot Chrupek obraził się na swoją opiekunkę, gdy zauważył, że podzieliła się ona swoim obiadem z psem i nie potrafił zrozumieć, czemu on musi jeść ciągle tylko mięso. Na szczęście pomocny kolega Bubek wyjaśnił mu, że koty w przeciwieństwie do psów są bezwzględnymi mięsożercami, więc nie powinny sięgać po inne potrawy.
-
Emocje to uczucia, które pomagają nam zrozumieć, co dzieje się w naszym wnętrzu i jak reagować na to, co dzieje się wokół nas. Z emocjami jest jak z przysłowiowym kotem w worku. Często nie wiemy, co kryje się w kimś innym. Dlatego tak samo, jak nie powinniśmy kupować kota w worku, tak samo nie powinniśmy oceniać emocji i intencji innych, bez dokładnego ich poznania.
-
Przyjęło się powiedzenie, że koty zawsze spadają na cztery łapy. Jest w tym trochę prawdy, bo faktycznie te sprytne czworonogi mają niezwykły zmysł równowagi. Jednak od każdej zasady są jakieś wyjątki i świat zewnętrzny jest pełen niebezpieczeństw. Kot Rudzik przekonał się, że beztroskie wyjścia są niebezpieczne i dla kota domowego najlepszy jest właśnie dom.
-
Radość to stan emocjonalny, który jest zwykle wynikiem zadowolenia, spełnienia lub szczęścia. Radosny Radosław był kotem, który myślał, że radość można pokazywać tylko w jeden, konkretny sposób. Obraził się na swojego kolegę, bo brak jasnego okazania radości zrozumiał jako brak wdzięczności. Na szczęście pomocny Gerwazy wytłumaczył mu, że radość ma naprawdę wiele twarzy.
-
Wakacje to czas pełen wolności, radości i beztroski. Jednak w tej całej beztroski warto zatroszczyć się o jedną rzecz - bezpieczeństwo. Szczęśliwe wakacje to bezpieczne wakacje, więc zapraszam na odcinek specjalny, w którym kot Benek oraz kot Dyzio przypomną wszystkim ludziom o najważniejszych zasadach bezpieczeństwa.
-
Mowa ciała to niewerbalny sposób komunikowania się, czyli taki bez użycia słów. Ludzie mają swoją mowę ciała, ale mają ją także koty. Mowa ciała kotów różni się od ludzkiej, co wynika oczywiście z różnic gatunkowych. Zapraszam Was na odcinek specjalny, w którym to koty przekażą Wam jak pokazują zdenerwowanie, szczęście, ból czy miłość.
-
Przepraszam to proste słowo - 11 liter, 9 głosek i 3 sylaby. Jednak prawdziwe przeprosiny to sztuka. Przekonał się o tym kot Plamek, który postanowił przeprosić swojego przyjaciela, ale w ostatnim momencie zapomniał, jak to się tak właściwie robi. Na szczęście jego kolega Ferdek przypomniał mu, na czym polega sztuka przepraszania.
-
Czy wiecie, że jest na Ziemi takie miejsce, gdzie ludzie nie mogą mieć kota? Jeśli nie, to nie martwcie się - kot Felek również był zszokowany tym faktem. Mowa o położonym na Oceanie Arktycznym Svalbsrdzie, gdzie faunę zdominował inny gatunek - niedźwiedź polarny.
-
Pewnie kiedyś słyszeliście o powiedzeniu "drzeć koty" i możliwe, że początkowo zszokowało Was takie stwierdzenie. Słowa te zszokowały także kota Heńka, który przestraszył się, że jego ulubieni ludzie robią krzywdę kotom. Na szczęście okazało się, że drzeć koty to powiedzenie, które oznacza to samo co kłócić się, być w niezgodzie itp. Kot odzyskał zaufanie do ludzi i doszedł do wniosku, że wymyślają oni bardzo specyficzne powiedzenia.
-
Złość to naturalna reakcja emocjonalna, która jest wyrażana bardzo spontanicznie. Można reagować krzykiem, gestami czy nawet rękoczynami. Tak jak reakcje możemy podzielić na te właściwe i niewłaściwe, tak nie powinniśmy dzielić naszych emocji na dobre i złe.
Kot Plamek zezłościł się na swojego kolegę, lecz zamiast skonfrontować go ze swoimi emocjami, ukrył się za wstydem. Wstydził się swojej reakcji emocjonalnej, choć nie powinien. Na szczęście ostatecznie zrozumiał, że ma prawo do złości. -
Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w Biblii nie znajdujemy żadnej wzmianki o kotach? Może to wynikać z niechęci narodu wybranego do tych zwierząt, ze względu na czczenie ich jako bóstw w Egipcie, gdzie Izraelici żyli kiedyś w niewoli. Jednak patrząc na historię tego gatunku możemy stwierdzić, że były one świadkami wielu biblijnych historii.
Poznajcie historię kota Szebny, który przybył z Egiptu do Jerozolimy wraz z handlarzami i stał się świadkiem wydarzeń, które zmieniły bieg historii. -
W starożytnym Egipcie uważano, że koty mają dziewięć żyć, a w chrześcijańskich kręgach kulturowych panowało przekonanie, że tych żyć jest siedem. Jednak prawda jest taka, że każdy kot ma jedno życie, o które trzeba dbać. Zagrożenia czyhają przede wszystkim na koty wolnobytujące, o czym przekonał się kot Jurek, który zrozumiał, że bezpieczny dom to wartość o wiele większa niż przygody.
-
Każdemu z nas pewnie kiedyś spociły się oczy. Emocje to rzecz ludzka, więc muszą znaleźć jakieś swoje ujście. Czasami tym ujściem są właśnie łzy. Kot Gucio wziął do siebie zbyt dosłownie powiedzenie "tyle co kot napłakał", ale przekonał się, że emocje to nic obcego.
-
Pewnie słyszeliście kiedyś teorię, że jeśli czarny kot przebiegnie Wam drogę, to będziecie mieli pecha. Usłyszał ją także czarny kocur Czarek. Oczywiście teoria ta nie ma nic wspólnego z prawdą, ale słowa wypowiedziane przez człowieka dotknęły kota, który musiał zmierzyć się z niesprawiedliwymi zabobonami.
-
Strach to jedna z podstawowych cech pierwotnych, która wywodzi się z naturalnego instynktu przetrwania. Niechętnie jednak rozmawiamy o tej emocji, ale czasami musimy się z nią skonfrotować. Musiał to zrobić to także kot Stefan, który w swojej okolicy był nazywany nieustraszonym.
-
Kot Felek zastanawia się nad tym, skąd koty wzięły się w jego miejscu zamieszkania. Sam nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie, ale na szczęście z pomocą przychodzi jego dziadek Bonifacy. Stary kocur przybliży wnukowi historię gatunku kota domowego.