Episodit

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy” prowadzący Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz dyskutują na temat portfolio, które jako komisarz Unii Europejskiej otrzyma Piotr Serafin. Zgodnie stwierdzają, że jest to sukces zarówno osobisty Piotra Serafina, jak i rządu RP, który zdołał uzyskać dla polskiego kandydata naprawdę ważny zakres zadań. Dziennikarze rozmawiają również na temat ataków przeprowadzonych najprawdopodobniej przez izraelski wywiad na Hezbollah za pomocą materiałów wybuchowych umieszczonych w pagerach i telefonach. Mimo że w zamachach zginęło dwoje dzieci, operacja z czysto wywiadowczego punktu widzenia jest niewątpliwym sukcesem izraelskich służb i dowodem ich innowacyjności. Następnie Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się, dlaczego Donald Trump nie eksploatuje tematu kolejnego, tym razem nieudolnego, zamachu na jego osobę. Próbują również odpowiedzieć na pytanie, czy ten fakt pomoże, czy zaszkodzi Trumpowi w kampanii wyborczej. Prowadzący zwracają też uwagę na wpadkę Radosława Sikorskiego, który dał się nabrać rosyjskim pranksterom, jednocześnie zaznaczając, że nie padły z jego ust żadne kompromitujące stwierdzenia. Dalsza część podcastu poświęcona jest wrażeniom, które Witold Jurasz przywiózł z międzynarodowej konferencji Yalta European Strategy, która odbyła się w Kijowie. Jeśli chcesz poznać okoliczności scysji między ministrem Radosławem Sikorskim a Wołodymyrem Zełenskim – koniecznie włącz najnowszy „Raport międzynarodowy”. Witold Jurasz uważa, że czas najwyższy przyjąć do wiadomości, że Ukraińcy, choć są antyrosyjscy i kochają wolność, to równocześnie w dużym stopniu pozostają ludźmi radzieckimi. Próbując odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób Polska może skutecznie załatwiać swoje sprawy w Ukrainie, Jurasz stwierdza, że istniejąca infrastruktura relacji sprowadza się do kontaktów osób niemających jakichkolwiek przełożeń politycznych z ludźmi, którzy również nie posiadają kontaktów politycznych po drugiej stronie. W związku z tym należy z tej infrastruktury zrezygnować i zastąpić ją bardziej efektywnymi mechanizmami. Przede wszystkim powinno się szukać kontaktów z tymi, którzy mają realne wpływy w Ukrainie, tj. z oligarchami oraz siłami zbrojnymi. Witold Jurasz opowiada również o wystąpieniu byłego szefa CIA, Davida Petraeusa, który poinformował uczestników konferencji, że Stany Zjednoczone jesienią 2022 roku groziły Rosji użyciem siły i przystąpieniem do wojny, gdyby Rosja zdecydowała się użyć taktycznej broni jądrowej. Opowiadając o zakulisowych rozmowach, Jurasz podkreśla, że w Kijowie dyskutowano o kwestiach gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy po zakończeniu wojny oraz o mechanizmach powstrzymywania Rosji, a nie o kwestiach terytorialnych. Zauważa również, że osobą, z którą realnie liczą się światowi politycy obecni w Kijowie, jest Aleksander Kwaśniewski, i stwierdza, że Polska w ciągu ostatnich 35 lat nie doczekała się innego polityka cieszącego się takim autorytetem na świecie. Opowiadając za to o wrażeniach z nocy spędzonej w schronie, Jurasz podkreśla, że będąc w delegacji złożonej z VIP-ów, tak naprawdę nie ryzykował. Ta wojna, jak każda inna, dotyka bowiem przede wszystkim zwykłych ludzi – a nie tych, którzy są VIP-ami lub podróżują w ich towarzystwie.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu “Raport międzynarodowy” prowadzący Zbigniew Parafianowicz oraz Witold Jurasz dyskutują na temat debaty Kamali Harris z Donaldem Trumpem – zakończyła się ona remisem ze wskazaniem. Problem polega na tym, że nie do końca wiadomo ze wskazaniem na kogo. Panowie zastanawiają się też, czy poparcie Kamali Harris przez Taylor Swift nie okaże się istotniejsze od debaty. Zauważyli też znaczący fakt, że bardzo wpływowy wiceprezydent w administracji George'a W. Busha, Richard Bruce "Dick” Cheney zadeklarował, że zagłosuje na Kamalę Harris. Następnie o wizycie szefów dyplomacji Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w Kijowie oraz o tym, czy Stany Zjednoczone zdejmą ograniczenia z używania amerykańskiej broni na terenie Federacji Rosyjskiej. W dalszej części podcastu prowadzący analizują wypowiedzi Władimira Putina o gotowości do rozmów z udziałem Chin, Indii i Brazylii. Czy państwa te, gdyby miały odgrywać rolę pośredników, to czy stałyby po stronie Rosji, czy też będąc sekundantami Rosji, równocześnie starałyby się zachować w sposób życzliwy Rosji, ale równocześnie szukałyby rozwiązania korzystnego również dla Ukrainy? Kolejnym z tematów jest konflikt dotyczący ambasadorów – czy jakikolwiek kompromis w tej sprawie jest możliwy. Witold Jurasz pyta też Zbigniewa Parafianowicza, czy kolejne zakazy (ostatni dotyczy zakazu publicznego zabierania głosu) dla kobiet w Afganistanie nie dowodzą, że zamiast demokracji należało w Afganistanie zaprowadzić dyktaturę wojskową. Zdaniem Zbigniewa Parafianowicza w Afganistanie demokracja była de facto mocno umowna i panowała dyktatura wojskowa, a ograniczenia praw kobiet zapewne są elementem specyficznej negocjacji talibów z Zachodem, której celem jest odblokowanie afgańskich środków aresztowanych w zachodnich bankach.

    Zbigniew Parafianowicz opowiada o ukraińskich aplikacjach, które są elementem ukraińskiej obrony cywilnej. W dalszej części podcastu mowa również o dyskusji na temat zestrzeliwania przez państwa NATO, rakiet lub też dronów, czy to na terytorium Ukrainy, czy też na własnym terytorium. Na koniec o wypowiedzi szefa CIA Williama J. Burnsa, który oświadczył, że jesienią 2022 roku istniało poważne ryzyko użycia taktycznej broni jądrowej przez Rosję. W tym kontekście prowadzący zastanawiają się, czy tzw. rosyjskie czerwone linie są jedynie blefem, czy też istnieją naprawdę? I gdzie przebiegają, jeśli pozostają w mocy? Witold Jurasz stwierdza, że wypowiedź Blinkena każe krytycznie patrzeć na tezy o tym, że Zachód jest słaby, pozbawiony woli. Zbigniew Parafianowicz zwraca uwagę, że miały miejsce liczne sytuacje, w których tak w istocie było, z czym zgadza się też Witold Jurasz, zaznaczając jednak, że słów szefa CIA nie sposób ignorować. Gościnnie w pierwszej części podcastu – Marcin Wyrwał. Więcej usłyszysz w najnowszym odcinku podcastu “Raport międzynarodowy”.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Gościem najnowszego odcinka podcastu “Raport międzynarodowy jest dr Krzysztof Rak z Instytutu Zachodniego. Krzysztof Rak w przeszłości był dyrektorem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. Jest też autorem książek: “Polska – niespełniony sojusznik Hitlera”, “Piłsudski między Stalinem i Hitlerem” oraz “Piekielni sąsiedzi. Jak Rosja i Niemcy dogadywały się kosztem Polski”. Tematem rozmowy jest fenomen Alternatywy dla Niemiec, która wygrała wybory samorządowe w Turyngii i zajęła drugie miejsce w wyborach w Saksonii. Krzysztof Rak zwraca uwagę na to, że równocześnie z sukcesami w landach wschodnich, AfD osiąga gorsze już wyniki w sondażach ogólnoniemieckich i nic nie wskazuje na to, by miała dojść do władzy. Witold Jurasz pyta, czy AfD jest partią skrajnej prawicy, czy też być może wręcz partią faszyzującą. Krzysztof Rak stwierdził, że brunatni to około 40% AfD. Warto też jednak pamiętać, że w partii, szczególnie w landach zachodnich, znaleźli miejsce politycy, którzy jeszcze jakiś czas temu byli działaczami mainstreamowego CDU. W podcaście Witold Jurasz i Krzysztof Rak zastanawiają się, jakie są przyczyny pojawienia się AfD na niemieckiej scenie politycznej. Według Krzysztofa Raka powodów jest kilka, ale podstawowymi są zastąpienie kapitalizmu turbokapitalizmem i polityki postpolityką. W tym kontekście obydwaj panowie zastanawiają się, jaki jest prawdziwy bilans rządów Angeli Merkel. W dalszej części podcastu Witold Jurasz i Krzysztof Rak dyskutują na temat relacji polsko-niemieckich. Wbrew niemieckim oczekiwaniom relacje te nie poprawiły się po przyjściu Platformy Obywatelskiej w takim stopniu, jak tego spodziewano się w Berlinie. Obydwaj rozmówcy zauważają, że Niemcy tak naprawdę nie rozumieją tego, co dzieje się w Polsce, a przede wszystkim nie zauważają faktu, że los relacji polsko-niemieckich w dużym stopniu zależy od polityki Republiki Federalnej w stosunku do wojny w Ukrainie. Prowadzący i jego gość zastanawiają się, czy Niemcy zdają sobie sprawę, że Polska potraktowała wojnę w Ukrainie jako egzystencjalne zagrożenie i szukają też odpowiedzi na pytanie, czy takie podejście do wojny nie było też przesadą? I czy Polska, tworząc swoją politykę w stosunku do Ukrainy i rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nie zapomniała, że sama będąc częścią Zachodu, jest w gruncie rzeczy bezpieczna? Więcej usłyszysz w najnowszym odcinku podcastu “Raport międzynarodowy”.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu “Raport międzynarodowy” prowadzący Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz dyskutują na temat wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytra Kułeby na temat rzezi wołyńskiej. Zbigniew Parafianowicz, opisując przetasowania w ukraińskiej polityce, jednoznacznie stwierdza, że dymisja szefa ukraińskiej dyplomacji nie ma nic wspólnego z jego wypowiedziami w czasie wydarzenia Campus Polska. Obydwaj prowadzący odnotowują też, że polskie oburzenie wypowiedziami ukraińskiego polityka, jako że zostało wyrażone w języku polskim i w polskich, a nie ukraińskich mediach, tak naprawdę nie dociera do ukraińskiej opinii publicznej oraz elit politycznych. Podobnie dzieje się z polską krytyką niemieckiej polityki, która zazwyczaj też jest w języku polskim i w polskich mediach, a nie w mediach niemieckich po niemiecku. W dalszej części podcastu prowadzący rozmawiają na temat sytuacji wokół Pokrowska, konstatując, że ukraińska ofensywa na kierunku kurskim niestety nie spowodowała zmniejszenia natężenia rosyjskich ataków w Donbasie. Obaj panowie odnotowują też wizytę Władimira Putina w Mongolii, stwierdzając, że zarzuty wobec Mongolii, że nie aresztowała rosyjskiego dyktatora – są absurdalne. Mongolia czegoś takiego po prostu nie mogła uczynić. Za to Witold Jurasz, komentując głosy o tym, że wszyscy, którzy znali partnerkę rosyjskiego szpiega podającego się za hiszpańskiego dziennikarza, są w jakiś sposób skompromitowani, oświadcza: tego rodzaju stwierdzenia są całkowicie absurdalne i zaczynają przypominać polowanie na czarownice. W dalszej części podcastu o gwałtownym wzrostu antysemickich nastrojów i liczby antysemickich incydentów w Europie. Czy istnieje korelacja pomiędzy mniejszym zainteresowaniem wojną w Ukrainie, większym zainteresowaniem wojną w Strefie Gazy, a tym samym wzrostem nastrojów antysemickich. Witold Jurasz, relacjonując liczne teksty zachodnich analityków, opisuje też przyczyny, z których racji nie udaje się doprowadzić do zawieszenia broni w Strefie Gazy. Prowadzący szukają też odpowiedzi na pytanie, które rodzi się w kontekście wyborów w Niemczech: czy Alternatywa dla Niemiec jest dowodem brunatnienia Republiki Federalnej, czy też być może taka opinia jest przesadna? Poza tym Witold Jurasz opowiada o swoich wrażeniach z Muzeum Sił Zbrojnych w Walencji w Hiszpanii, w którym to muzeum, sala poświęcona wojnie domowej w Hiszpanii nie wyjaśnia, o co tak naprawdę w wojnie tej chodziło. Czy ten rodzaj amnezji historycznej, jakkolwiek nie do końca moralny, jest w gruncie rzeczy jedynym przepisem na skuteczne, choć niekoniecznie oparte na uczciwym rozliczaniu przeszłości, rozwijanie państwa po wyjściu z dyktatury? Więcej usłyszysz w najnowszym “Raporcie międzynarodowym”.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Ten odcinek podcastu „Raport międzynarodowy” wyjątkowo bez Witolda Jurasza – do wysłuchania komentarza na tematy dotyczące przede wszystkim najnowszych informacji wojennych z Ukrainy, ale nie tylko – zaprasza Zbigniew Parafianowicz.

    W pierwszej części podcastu o okupacji części obwodu kurskiego – co dalej? Dlaczego Rosja nic nie robi? Zbigniew Parafianowicz omawia szczegóły sukcesów Ukraińców, które są wizerunkową porażką dla Putina. Poza tym prowadzący przygląda się krytycznej sytuacji w Donbasie, szczególnie w kontekście bitwy o Pokrowsk, do którego Rosjanie zbliżają się, a który jest ważnym hubem logistycznym dla operacji ukraińskich.

    Następnie o istotnym wydarzeniu na linii Warszawa-Kijów, czyli wizycie prezydenta Andrzeja Dudy w Kijowie i jej znaczeniu dla relacji polsko-ukraińskich. To ocieplenie relacji między Dudą a Zełenskim, ale po symbolicznym poklepaniu się po plecach, Zełenski bez zażenowania wraca do nacisków w sprawie przekazywania uzbrojenia, a chodzi tu o kolejne myśliwce MiG-29. Poza tym w najnowszym odcinku „Raportu międzynarodowego” krytycznie o lukach w polskiej obronie powietrznej: rosyjski dron narusza polską przestrzeń powietrzną przez ponad 30 minut, co rodzi poważne pytania o skuteczność polskiej obrony. Jak ten incydent tłumaczy MON i wojsko?

    W drugiej części podcastu Zbigniew Parafianowicz komentuje naciski na Aleksandra Łukaszenkę, aby Białoruś włączyła się do wojny oraz przygląda się temu, w jakim stanie jest armia białoruska. Dodatkowo ocenia rosyjskie groźby dotyczące użycia broni atomowej jako blef mający wpływać na konflikt. Dziennikarz wyjaśnia, dlaczego groźby użycia broni atomowej są mało prawdopodobne i jakie są w tym kontekście ograniczenia Rosji. Więcej usłyszysz w podcaście.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu "Raport międzynarodowy" prowadzący Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz dyskutują na temat bilansu ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim i zastanawiają się, w jakim stopniu była ona sukcesem, a w jakim stopniu porażką. Stwierdzają, że militarnie ofensywa nie przyniosła zakładanego skutku w postaci odciągnięcia rosyjskich sił z Donbasu, które z dużą dozą prawdopodobieństwa wkrótce mogą próbować zająć strategicznie ważne miasto Pokrowsk. Politycznie jednak Ukraińcy osiągnęli duży sukces, dezawuując rosyjskie groźby użycia taktycznej broni jądrowej i pokazując, że tak zwane czerwone linie Władimira Putina w istocie nie mają znaczenia. W dalszej części podcastu dziennikarze rozmawiają na temat decyzji kanclerza Niemiec Olafa Scholza o tym, że wszelkie kolejne wnioski niemieckiego Ministerstwa Obrony dotyczące dostaw broni dla Ukrainy mają być odrzucane, gdyż Republice Federalnej miały skończyć się pieniądze. Obydwaj prowadzący stwierdzają, że tego rodzaju niemiecka jednoznaczność jest pierwszym akordem powrotu Republiki Federalnej do tradycyjnie bliskich relacji z Rosją. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz przypominają, że Niemcy na początku wojny nie dostarczały w ogóle broni Ukrainie, czekając tak naprawdę na klęskę Kijowa, a następnie co prawda rozpoczęły dostawy, ale robiły to zawsze niechętnie, przy okazji wysyłając Moskwie sygnał, że tak naprawdę są do tego zmuszone. Następnie o tym, kto wysadził gazociąg Nord Stream i czy Niemcy mają prawo żądać od Ukrainy odszkodowania. Czy wypowiedzi byłego szefa niemieckiego wywiadu, że Polska wiedziała o ukraińskich planach wysadzenia Nord Stream, nie oznaczają, że prędzej czy później również i nasz kraj spotka się z tego rodzaju żądaniami ze strony niemieckiej? Prowadzący podcast przyglądają się również najnowszemu sondażowi poparcia dla kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych, odnotowując, że przewaga Kamali Harris, szczególnie biorąc pod uwagę sondaże w tzw. swing states, zaczyna być coraz większa. Równocześnie stwierdzają, że nikt tak nie szkodzi Donaldowi Trumpowi, jak sam Donald Trump, który kompromituje się kolejnymi wypowiedziami. Witold Jurasz relacjonuje przemówienie prezydenta Joe Bidena na konwencji Partii Demokratycznej: jeżeli traktować je jako prognostyk kierunku, w którym będzie zmierzać Partia Demokratyczna, to trzeba odnotować ewidentny skręt w lewo i próbę odzyskania tradycyjnego elektoratu Demokratów, to jest klasy średniej oraz klasy robotniczej. W dalszej części podcastu panowie dyskutują na temat tego, czy pokonanie Hamasu nie oznacza konieczności wprowadzenia w Strefie Gazy palestyńskiej dyktatury, która skuteczniej niż izraelska okupacja będzie w stanie uporać się z dżihadystami. Prowadzący komentują też skandal związany z produkcją amunicji. Państwowa Polska Grupa Zbrojeniowa od lat jest zarządzana w sposób niewydolny – czemu niezmiennie "prywaciarze" traktowani są w Polsce podejrzliwie. Na koniec Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz rozmawiają na temat pomysłu zorganizowania w Polsce Igrzysk Olimpijskich oraz o filmie "Miasto duchów", opowiadającym historię syryjskich dziennikarzy, którzy ryzykując życiem, informowali świat o codzienności na terenach zajętych przez Państwo Islamskie i stwierdzają, że jakkolwiek dziennikarze w Polsce spotykają się z hejtem, to hejt ten jest niczym w porównaniu z ryzykiem, z którym musieli borykać się bohaterscy dziennikarze w Syrii.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy” Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz omawiają militarne i międzynarodowe aspekty ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim Federacji Rosyjskiej. Prowadzący zastanawiają się, czy celem ukraińskich działań jest zdobycie terytorium, czy też raczej coś w rodzaju zbrojnej propagandy. Tematem rozmowy jest też kwestia amerykańskiej reakcji i to, czy Stany Zjednoczone wiedziały o mającym nastąpić ukraińskim ataku. Dziennikarze zwracają uwagę na wewnątrz polityczne perturbacje w samej Rosji i na osłabienie Putina, będące skutkiem ukraińskich sukcesów. W dalszej części podcastu przedmiotem rozmowy są umowy na 6 baterii systemu obrony przeciwlotniczej Patriot i na 96 śmigłowców bojowych Apache. Następnie prowadzący omawiają kwestie ujawnionych informacji na temat polskiej partnerki Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza i zastanawiają się, czy nie jest ona przypadkiem przede wszystkim ofiarą. Tematem rozmowy jest również informacja płynąca od byłej szefowej Związku Polaków na Białorusi o tym, że Andrzej Poczobut gotów jest opuścić Białoruś. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz zastanawiają się, jaką cenę Polska może, a jakiej nie powinna zapłacić za uwolnienie Poczobuta. A przy okazji podśmiewają się z postawy prorządowych mediów, które wszelką krytykę wymiany, w wyniku której wolność odzyskał Pablo Gonzalez, ale do Polski nie trafił ani Andrzej Poczobut, ani więziony w Rosji Marian Radzajewski – podpinają pod poglądy propisowskie. W podcaście również o kandydaturze Piotra Serafina na polskiego komisarza Unii Europejskiej. Prowadzący zwracają uwagę, że zarówno Onet, jak i Dziennik Gazeta Prawna informowały o tej kandydaturze już trzy miesiące temu. Poza tym panowie dyskutują na temat raportu o rosyjskich wpływach i zastanawiają się, czy w Polsce możliwa jest jakakolwiek poważna dyskusja na ten temat. Witold Jurasz stawia pytanie, czy skoro rosyjskim wpływem jest skądinąd krytycznie przez niego oceniany wywiad z ambasadorem Rosji, to czy gdyby udało mu się przeprowadzić wywiad z np. ministrem spraw zagranicznych Białorusi, czy nie zostałby natychmiast nazwany rosyjską lub białoruską onucą? Obydwaj prowadzący stwierdzają, że w atmosferze paranoi nie da się tak naprawdę przeciwdziałać rosyjskim wpływom. Prowadzący bardzo krytycznie oceniają też działalność Sławomira Cenckiewicza, którego kilka razy bronili, ale dziś stwierdzają, że bardzo wyraźnie przekroczył już granicę pomiędzy historykiem a pisowskim aktywistą. Na koniec: o najnowszych sondażach poparcia dla kandydatów na prezydenta w Stanach Zjednoczonych, aresztowaniu byłego szefa wywiadu wojskowego Pakistanu i skali nienawiści na polskim X, a kiedyś Twitterze. Polski Twitter stał się ściekiem, a poziom nienawiści jest taki, że obaj prowadzący stwierdzają: cud, że Polacy jeszcze nie zaczęli się nawzajem zabijać z powodów politycznych.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W najnowszym odcinku podcastu ”Raport międzynarodowy” Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz dyskutują na temat ukraińskiej ofensywy, w wyniku której ukraińskie oddziały weszły do obwodu kurskiego na terenie Rosji. Prowadzący zastanawiają się, czy celem było uniemożliwienie Rosjanom ataku na obwód sumski, bądź też kontynuowania ataków w Donbasie, czy też inkursja ma cel przede wszystkim propagandowy lub też jest elementem negocjacji. W dalszej części podcastu prowadzący rozmawiają na temat dokonanej w zeszłym tygodniu wymiany więźniów i zastanawiają się, czemu Polska, która wypuściła przebywającego w polskim areszcie rosyjskiego szpiega, nie uzyskała nic, a jedynie dorzuciła się do wymiany, której beneficjentami poza przedstawicielami rosyjskiej opozycji były Niemcy i Stany Zjednoczone. Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz dyskutują też na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie po zabójstwie lidera politycznego skrzydła Hamasu Ismaila Haniji, który zginął w Teheranie i zastanawiają się, czy i kiedy Iran zaatakuje Izrael oraz, czy atak ten będzie wyglądał tak jak poprzedni ostrzał rakietowy Izraela. To jest – zostanie zaplanowany tak, aby wyrządzić jak najmniej szkód. Panowie równocześnie dyskutują też na temat tego, jak może zakończyć się wojna Izraela z Hamasem, wspominając w tym miejscu o możliwym zbliżeniu saudyjsko-izraelskim. Czy przywódcy palestyńscy są gotowi do walki z Hamasem, a premier Benjamin Netanjahu do porozumienia z Fatahem? W dalszej części podcastu o najnowszych sondażach poparcia dla Kamali Harris i Donalda Trumpa w Stanach Zjednoczonych oraz o zjeździe opozycji białoruskiej w Wilnie z okazji czwartej rocznicy rewolucji. Dziennikarze komentuję, że białoruska opozycja coraz bardziej przypomina rząd londyński i ma coraz mniejszy wpływ na rzeczywistość na Białorusi. Następnie dyskusja na temat sytuacji Tajwanu, odnosząc się przy tej okazji do idącego całkowicie pod prąd dominującej narracji tekstu opublikowanego w dwumiesięczniku “Foreign Affairs”, który zadawał prowokacyjne pytanie – czy w istocie Stanom Zjednoczonym opłaca się bronić Tajwan? Na tym tle Witold Jurasz zastanawia się, czy kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej można rozwiązać w sposób kompromisowy. Zbigniew Parafianowicz jest zdania, że jakikolwiek kompromis z Łukaszenką należy odrzucić, na co Witold Jurasz stwierdza, że Chiny, jeśli pomogą w rozwiązaniu tej sytuacji, to oferując obu stronom rozwiązanie właśnie kompromisowe. Na końcu prowadzący odnotowują fakt przejęcia przez Platformę Obywatelską mitu Powstania Warszawskiego: Witold Jurasz konstatuje, że tym samym nie należy spodziewać się zwycięstwa realizmu politycznego w Polsce. Tak naprawdę bowiem w polskiej polityce nie chodzi o to, by powiedzieć sobie bolesne prawdy, ale o to, kto będzie politycznym beneficjentem mitu.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Gośćmi najnowszego odcinka podcastu „Raport międzynarodowy” są Tomasz Kozłowski oraz Rafał Dutkiewicz z Instytutu Pamięci Narodowej. Tematem rozmowy są okoliczności upadku komunizmu w ZSRR oraz PRL. Pytanie to tylko pozornie dotyczy jednak historii. Tak naprawdę chodzi bowiem o to, żeby znaleźć odpowiedź, jakie sygnały świadczą o zmianach wewnątrz systemu autorytarnego – a co takiej zmiany nie zwiastuje? Pytanie to jest o tyle istotne, że w wielu państwach Zachodu każdy sygnał dowodzący nawet najmniejszej i nieistotnej zmiany, interpretowany bywa jako przejaw ważnych procesów, które miałyby zachodzić w Rosji. W Polsce z kolei bardzo często nawet te istotne zmiany są ignorowane, bo panuje przekonanie, że w Rosji nigdy i nic się nie zmieni. Problem polega na tym, że tego rodzaju sposób patrzenia na Rosję może spowodować, że Polska nie zdoła przekonać naszych partnerów zachodnich, żeby nie brali pod uwagę tych nieistotnych zmian. Aby trafnie rozpoznać to, co się dzieje w Rosji, warto jednak przeanalizować, czy do upadku ZSRR doszło nagle, a reżim nie zdawał sobie sprawy z prawdziwego stanu spraw – czy też, jak twierdzi Tomasz Kozłowski, już w chwili wejścia do Afganistanu Sowieci w istocie zdawali sobie sprawę, że są na granicy bankructwa. Goście podcastu omawiają historię upadku Sowietów, wskazując na to, że oficjalna propaganda nie zmieniała się o jotę. Równocześnie wewnątrz systemu istniała pełna świadomość klęski ZSRR. Pytanie, w jakim stopniu podobnie było w Polsce i jak Amerykanie ewoluowali w swoim stosunku do Wojciecha Jaruzelskiego. Czy istnieje związek pomiędzy upadkiem Mirosława Milewskiego, Stefana Olszowskiego i tzw. betonowej frakcji w PZPR a śmiercią Jurija Andropowa? Czy Jurij Andropow naprawdę chciał wprowadzić komunistyczny kapitalizm i pójść tzw. chińską drogą? Goście Witolda Jurasza odpowiadają też na pytanie, w jakiego rodzaju komunikatach płynących z Sowietów można było wyczytać, że szykuje się potężna zmiana. Więcej w podcaście.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Gościem najnowszego odcinka podcastu „Raport międzynarodowy” jest Marcin Wyrwał. Pomiędzy prowadzącymi Witoldem Juraszem i Zbigniewem Parafianowicz oraz ich gościem wywiązuje się chwilami bardzo gorąca (choć utrzymana w koleżeńskim tonie) dyskusja na temat scenariuszy zakończenia wojny. Czy wojna powinna zakończyć się w sposób właściwy i sprawiedliwy? I czy jeśli zakończy się w sposób, który jest daleki od ideału, to jest to rozwiązanie dobre – czy też złe? Czy Rosja, jeżeli nie zostanie pokonana, będzie zawsze zagrożeniem, czy może niekoniecznie? W drugiej części podcastu Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz dyskutują na temat najnowszych wydarzeń na Bliskim Wschodzie, zastanawiając się, czy dojdzie do kolejnego irańskiego ataku rakietowego na Izrael. Komentując zabójstwo Ismaila Haniji, zastanawiaj się, czy Beniamin Netanjahu tak naprawdę w ogóle chce zakończenia wojny w Strefie Gazy, czy też może nie jest to wcale jego celem. Przy okazji rozmowy o Haniji, Witold Jurasz dzieli się wspomnieniem ze swojego dzieciństwa, kiedy w Bagdadzie spotkał jednego z najsłynniejszych terrorystów w historii palestyńskiego terroryzmu. Obaj panowie odnoszą się też do informacji o możliwej wielkiej wymianie więźniów między Rosją i Białorusią oraz Zachodem i zastanawiają się, czy obejmie ona również Andrzeja Poczobuta. W dalszej części programu rozmowa o wyborach prezydenckich w Wenezueli – prowadzący konstatują smutny koniec tzw. rewolucji boliwariańskiej. Na końcu o konkursie na szefa Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Czy istnieje szansa, żeby nowym szefem PISM był ktoś o solidnej pozycji w światowej dyplomacji?

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Nie tylko o tym w najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy”. Gościem Witolda Jurasza jest dr Witold Sokała z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, a zarazem publicysta „Dziennika Gazety Prawnej”. Na początek dziennikarz pyta doktora Sokałę o to, czy mit Powstania Warszawskiego nie utrudnia Polakom realistycznego spojrzenia na kwestie polityki międzynarodowej. W tym kontekście Jurasz i Sokała dyskutują na temat opcji, które stoją dzisiaj przed ukraińskim kierownictwem państwa. Zdaniem Witolda Sokały – jakikolwiek pokój nie zostałby dzisiaj zawarty, Rosja najprawdopodobniej będzie szykować się do kolejnej wojny i w związku z tym należałoby dążyć do rozpadu Rosji. Witold Jurasz odpowiada na to pytaniem: czy prezydent Zełeński myśląc o zawarciu pokoju lub kontynuowaniu wojny, powinien brać to pod uwagę? Czy też jednak ma skupić się na tym, czy starczy mu amunicji na dłużej niż kilka miesięcy walki? W dalszej części rozmowy prowadzący i gość podcastu „Raport międzynarodowy” dyskutują na temat kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej i zastanawiają się, czy koszty, które ponosi Polska, są na tyle duże, że uzasadniają jakiekolwiek poważniejsze ustępstwa wobec Mińska. Witold Jurasz stwierdza, że jakkolwiek bardzo brutalnie to brzmi – to los Andrzeja Poczobuta i kryzys migracyjny są zdecydowanie mniej istotne od wyniku wojny w Ukrainie, więc jakiekolwiek poluzowanie sankcji, które oznaczałoby otwarcie rynku również dla Rosji, nie jest ceną, którą warto zapłacić za czy to uwolnienie Andrzeja Poczobuta, czy też zakończenie przez Mińsk kryzysu migracyjnego. Obydwaj rozmówcy dyskutują też na temat tego, w jakim stopniu tego rodzaju brutalna rozmowa na tematy polityki międzynarodowej jest koniecznością. I zaznaczają, że istnieje problem tego, jak uwzględnić kwestie moralne przy podejmowaniu decyzji politycznych. Więcej usłyszysz w najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy”.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Gościem specjalnego wydania „Raportu międzynarodowego” jest przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP oraz pełnomocnik rządu do spraw odbudowy Ukrainy – Paweł Kowal. Prowadzący Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz pytają Pawła Kowala o przyczyny jego optymizmu odnośnie do szans Polski na to, by zarobić znaczne pieniądze na Ukrainie. Gość zwraca uwagę na wolumeny handlu polsko-ukraińskiego, na co prowadzący zauważają, że handel to nie to samo, co inwestycje. Paweł Kowal z kolei twierdzi, że handel przełoży się na inwestycje. Zbigniew Parafianowicz pyta gościa o to, czy może potwierdzić, że polska firma przegrała konkurs na budowę autostrady Krakowiec-Równe przez Lwów, co wskazywałoby na to, że nie jest tak dobrze, jak twierdził poprzedni i twierdzi obecny rząd. W dalszej części rozmowy prowadzący i gość spierają się również o to, czy Ukraina nie okaże się drugim Irakiem. Paweł Kowal stwierdza, że nie można porównywać Ukrainy i Iraku, bo Irak leży daleko od Polski, na co Witold Jurasz odpowiada, że leży również daleko od Stanów Zjednoczonych, a te w Iraku jednak zdołały zarobić. W tym kontekście pyta też o kwestię tego, w jakim stopniu polityka jest tutaj w tle – a konkretnie czy brak ekspiacji za Wołyń ze strony ukraińskiej nie świadczy o braku szacunku, który z kolei byłby złym prognostykiem dla szans polskiego biznesu. Zbigniew Parafianowicz zadaje pytanie o konkretne kwoty, które trafiły do polskich firm. Również z organizacji międzynarodowych. Więcej usłyszysz w odcinku specjalnym „Raportu międzynarodowego”.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    A teraz na poważnie. W najnowszym odcinku podcastu „Raport międzynarodowy” prowadzący Witold Jurasz oraz Zbigniew Parafianowicz omawiają wycofanie się prezydenta Joe Bidena z wyborów w Stanach Zjednoczonych i zastanawiają się o ile większe szanse na pokonanie Donalda Trumpa ma Kamala Harris. Czy polityka Kamali Harris, jeśli wygra ona wybory prezydenckie, będzie się w jakikolwiek istotny sposób różnić od polityki zagranicznej prezydenta Bidena? I czy prezydentura Trumpa będzie dla Polski jedynie nie najlepszą wiadomością, czy też jak wróży wielu komentatorów – wręcz katastrofą? Obydwaj prowadzący skłaniają się raczej ku tej pierwszej opinii. W dalszej części rozmowy dziennikarze dyskutują o zmianie tonu prezydenta Zełeńskiego, który nie wyklucza rozmów z Rosją, a nawet zadeklarował gotowość zaproszenia Rosji na kolejną konferencję pokojową. Odnoszą się również do wypowiedzi byłego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona na temat planów Donalda Trumpa w odniesieniu do Ukrainy i próbują odpowiedzieć na pytanie, czy plan pokojowy Trumpa różni się w jakiś znamienny sposób od planu pokojowego Joe Bidena. Witold Jurasz zauważa, że ilekroć dochodzi do rozchodzenia się opinii Zachodu i Ukrainy na temat tego, jaki powinien być koniec wojny, Polska odruchowo staje po stronie Ukrainy. W ocenie Jurasza świadczy to o tym, że nasz kraj nie czuje się do końca częścią Zachodu. W dalszej części podcastu Zbigniew Parafianowicz zwraca uwagę na decyzje władz Finlandii, które zaczęły legalizować pushbacki. Między prowadzącymi wywiązuje się dyskusja na temat tego, czy bezpieczeństwo musi zawsze ustępować moralności i jak wyważyć kwestie humanitarne oraz problematykę bezpieczeństwa państwa. Panowie rozmawiają również na temat sygnałów wysyłanych przez reżim Aleksandra Łukaszenki i zastanawiają się, czy Polska powinna na te gesty w jakikolwiek sposób odpowiedzieć, czy też uznać sygnały płynące z Mińska wyłącznie za grę pozorów. Za to przy okazji omówienia wizyty premiera Izraela Benjamina Netanjahu w Stanach Zjednoczonych, pojawia się pytanie – czy asertywność w polityce zagranicznej powinna mieć swoje granice? Zbigniew Parafianowicz uważa, że owszem – bo nie należy przeszarżowywać. Prowadzący zwracają też uwagę na los przebywającego od 20 lat w izraelskim więzieniu Marwana Barghoutiego, który – jak wszystko na to wskazuje, może odegrać ogromną rolę w bliskowschodniej polityce. W najnowszym „Raporcie międzynarodowym” odnotowujemy też groźby Rosji kierowane wobec Japonii i komentujemy zorganizowane przez Konsulat Generalny Niemiec w Gdańsku obchodów kolejnej rocznicy zamachu na Hitlera. Tutaj prowadzący zauważają, że pułkownik von Stauffenberg, który zamach zorganizował, był w istocie nazistą, a wśród spiskowców znajdowali się tacy zbrodniarze jak np. Arthur Nebe, czyli człowiek współodpowiedzialny za Holocaust. Czy tego rodzaju postaci zasługują na pamięć? Przechodząc do spraw krajowych: Parafianowicz i Jurasz omawiają kwestię ambasadora Marka Magierowskiego, który domaga się wypłaty prawie jednego miliona złotych wynagrodzenia i spierają się o to, czy takie zachowanie jest stosowne, czy też nie. Na końcu obydwaj prowadzący skupiają swoją uwagę na relacjach międzyludzkich i pracowniczych panujących w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, konstatując, że są one niestety w znacznym stopniu… patologiczne.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Witold Jurasz i profesor Hieronim Grala w „Raporcie międzynarodowym” rozmawiają o tym, czy na Kremlu ma miejsce zmiana i czy technokraci zaczynają wracać do łask, a tym samym – do władzy. Przede wszystkim jednak prowadzący wraz z gościem szukają odpowiedzi na pytanie, czy powrót technokratów świadczy o tym, że Władimir Putin zamierza dalej toczyć wojnę, tyle że robić to skuteczniej – czy też jest to wskazówka, że Putin zrozumiał już, że tej wojny nie da się wygrać i usiłuje z niej wypełznąć.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.


    Zbigniew Parafianowicz i Witold Jurasz dyskutują na temat zamachu na Donalda Trumpa i zastanawiają się, czy w jego efekcie poparcie dla Donalda Trumpa wzrośnie, czy też spadnie. Omawiają również wywiad kandydata Republikanów w wyborach prezydenckich dla Bloomberga i wypowiedzi Donalda Trumpa na temat Tajwanu, w których to stwierdza m.in., że Stany Zjednoczone nie są firmą ubezpieczeniową. Witold Jurasz zauważa, że taka wypowiedź jest w gruncie rzeczy dobrą wiadomością, bo sygnalizuje, że Trump po prostu w ten sposób się opowiada o każdym regionie, a nie tylko o tym, który najbardziej nas interesuje, czyli o naszym. W dalszej części podcastu prowadzący dyskutują na temat wybranego przez Donalda Trumpa kandydata na wiceprezydenta JD Vance’a, zauważając, że jest to człowiek, który pochodzi z tak zwanego pasa rdzy. Równocześnie jednak odnotowują jego niepokojące wypowiedzi na temat polityki zagranicznej i… zamieniają się rolami – zazwyczaj to Witold z tolerancją podchodzi do mniej idealistycznych, a bardziej brutalnie realistycznych w duchu wypowiedzi na temat Ukrainy. Jednak w tym wypadku to Zbigniew zauważa, że pewne rzeczy można myśleć, ale nie należy o nich mówić publicznie. Następnie panowie przechodzą do tematu tego, kto będzie polskim komisarzem i zastanawiają się, czy prawdą są doniesienia, że Piotr Serafin co prawda jest w grze, ale nie za bardzo chce.

    Poza tym w najnowszym „Raporcie międzynarodowym” również o sankcjach nakładanych na rosyjskich oligarchów. Czy formuła odpowiedzialności zbiorowej jest ceną, którą należy płacić za szczelność sankcji, czy też wadą sankcji?

    Prowadzący rozmawiają również na temat złagodzonej narracji ze strony Aleksandra Łukaszenki i szukają odpowiedzi na pytanie, czy na serio można traktować sygnały płynące z Mińska o woli poprawy relacji. Co jest ważniejsze z punktu widzenia Polski, czy uwolnienie Andrzeja Poczobuta i wydanie zabójcy sierżanta Mateusza Sitka, czy też uregulowanie kryzysowej sytuacji na granicy. W tym kontekście nie zabrakło też dyskusji na temat kwestii tego, jak miałoby wyglądać ewentualne porozumienie z Białorusinami i chwili na próby scharakteryzowania nowego szefa białoruskiej dyplomacji.

    W dalszej części podcastu o aresztowaniu byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego – jak to możliwe, że sprawę, której nie można było przegrać, rząd Platformy Obywatelskiej – przegrał. Obydwaj prowadzący wracają też do sprawy Tomasza Szatkowskiego, stwierdzając, że Donald Tusk najprawdopodobniej sprawę zna w znikomym w gruncie rzeczy stopniu.

    Na końcu – omówienie tekstu śledczego, opublikowanego w dwumiesięczniku „Foreign Affairs”, którego autorzy starali się odtworzyć proces podejmowania dwóch kluczowych decyzji, które doprowadziły do amerykańskiej klęski w Iraku. Z tekstu wynika, że tak naprawdę nikt nie wie, kto podjął te decyzje. A Amerykanie w Iraku realizowali politykę, która była w bezpośredniej sprzeczności z wytycznymi powstałymi w administracji amerykańskiej i zaakceptowanymi przez prezydenta Stanów Zjednoczonych przed interwencją. Wniosek płynący z tekstu jest zaś taki, że czasami bardzo kluczowe z politycznego punktu widzenia decyzje podejmują drugorzędni urzędnicy, którzy mają silniejszą wolę od pozostałych, którzy nie kontrolują procesów decyzyjnych w ogóle.

  • Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Gościem Witolda Jurasza jest niedawno odwołany przez rząd ambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski. Tematem rozmowy są zarówno kwestie ostatniego szczytu NATO i zmian w Pakcie Północnoatlantyckim, jak i to, czy NATO dostosowało się do zagrożenia ze strony Rosji oraz kwestie bezpieczeństwa Polski. Jednak przede wszystkim – problematyka zarzutów sformułowanych przez premiera Donalda Tuska, który z mównicy sejmowej oskarżył Tomasza Szatkowskiego o to, że miał on mieć w przeszłości kontakty z obcymi wywiadami, nieuprawnione dochody, a także opieranie się na sugestiach i inspiracjach zagranicznych firm przy sporządzeniu ważnych dokumentów państwowych dotyczących bezpieczeństwa państwa.

  • [AUTOPROMOCJA]

    Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W dzisiejszym odcinku raportu międzynarodowego Zbigniew Parafianowicz i Witold Jarosz rozmawiają o konkluzjach szczytu NATO i stwierdzają, że szczyt w Waszyngtonie, w odróżnieniu od poprzednich szczytów, tak naprawdę nie przyniósł żadnych przełomowych decyzji. Odnotowują, że media światowe skupiały się przede wszystkim na kondycji zdrowotnej Joe Bidena w czasie szczytu, a nie na tym, co stricte dotyczyło NATO. Równocześnie jednak zauważają decyzje Stanów Zjednoczonych o umieszczeniu systemów rakietowych rakiet SM-6 i Tomahawk oraz broni hipersonicznej w Niemczech. W dalszej części podcastu prowadzący rozmawiają o przyczynach niepowodzenia konsultacji międzyrządowych i spotkania premiera Donalda Tuska z kanclerzem Olafem Scholzem. Przy okazji omawiają kwestię propozycji przekazania niemieckiego u-boota dla Polski i to, czy odłożenie w czasie zakupu systemu przeciwlotniczego Patriot dla Polski było złą, czy też dobrą decyzją. Decyzja ta co prawda odłożyła w czasie wejście przez Polskę w posiadanie tego systemu, ale równocześnie oznacza, że nasz kraj będzie dysponował najnowocześniejszym obok Amerykanów i najnowocześniejszym w Europie systemem obrony przeciwlotniczej. Prowadzący rozmawiają również o wojnie o ambasadorów i zastanawiają się, czy przy okazji sprawy Tomasza Szatkowskiego nie doszło do dekonspiracji oficera wywiadu wojskowego. W dalszej części również o wizycie prezydenta Zełenskiego w Warszawie, przyczynach odwołania ambasadora Ukrainy w Warszawie – tu Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz odnotowują fakt, że nagrywają ten podcast właśnie w dniu 81. Rocznicy Krwawej Niedzieli (kontynuując wątek rocznic – 10 lipca minęło 30 lat od dnia, w którym Aleksander Łukaszenka wygrał wybory prezydenckie na Białorusi). Prowadzący poruszają też temat wyników wyborów we Francji (odsyłamy tutaj również do niedawnego odcinka “Raportu międzynarodowego” z gościem Marcinem Giełzakiem) oraz Wielkiej Brytanii. Na koniec na tapecie to, czy Rosja celowo, czy też przypadkowo zbombardowała szpital dziecięcy (co z punktu widzenia odpowiedzialności prawnej, politycznej i moralnej nie robi żadnej różnicy). Więcej w podcaście.

  • [AUTOPROMOCJA]
    Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Ekspert o francuskiej polityce. Marcin Giełzak w „Raporcie międzynarodowym”

    Gościem najnowszego „Raportu międzynarodowego” jest Marcin Giełzak, współautor podcastu „Dwie lewe ręce”, a zarazem ekspert specjalizujący się w tematyce francuskiej polityki zagranicznej i wewnętrznej. Tematem rozmowy są wybory parlamentarne we Francji, ale też przede wszystkim próba znalezienia odpowiedzi na pytanie – czy fakt, że francuska ordynacja wyborcza zniekształciła wynik wyborów i uniemożliwiła dojście do władzy Zjednoczeniu Narodowemu Marine Le Pen, jest zwycięstwem demokracji – czy też mitem, na którym Marine Le Pen zbuduje kampanię prezydencką?

    Francuski system polityczny, czyli demokracja w krzywym zwierciadle

    Witold Jurasz pyta Marcina Giełzaka o to, jak zdefiniować francuski system polityczny. Gość „Raportu międzynarodowego” stwierdza, że tak naprawdę mamy tu do czynienia ze swego rodzaju monarchią elekcyjną, w której w rękach prezydenta znajduje się niebywała, jak na standardy zachodnie, władza. Prezydent Francji tak naprawdę nie musi się liczyć z parlamentem i może powołać rząd nawet wbrew większości parlamentarnej. Co więcej – gdyby parlament taki rząd zdecydował się odwołać, prezydent może tego samego dnia powołać identyczny rząd. W odróżnieniu od Wielkiej Brytanii, w której mówi się o rządzie Jego Królewskiej Mości, ale król nie ma żadnego wpływu na skład rządu – we Francji nie ma monarchii, ale prezydent ma władzę iście królewską.

    W jakim kierunku zmierza partia Marine Le Pen?

    W dalszej części rozmowy o tym, czy dawny Front Narodowy (bo taką nazwę przez lata nosiło Zjednoczenie Narodowe), jest nadal partią skrajnej prawicy i czy bliżej Zjednoczeniu Narodowemu do partii premier Włoch Giorgii Meloni – czy też do niemieckiej Alternatywy dla Niemiec. Odpowiedź na to pytanie jest kluczowa, bo może wskazywać na kierunek, w którym podążać będzie Zjednoczenie: ku centrum, gdyby Marine Le Pen chciała podążać drogą Meloni lub ku skrajności, gdyby chciała powtórzyć drogę AfD. Panowie rozmawiają też o tym, czy we Francji istnieje tzw. głębokie państwo, czyli elita, która ma silny wpływ na system polityczny.

    Skrajna prawica czy skrajna lewica: co stanowi większe zagrożenie?

    Marcin Giełzak tłumaczy, dlaczego we Francji skrajna prawica jest dzisiaj zdecydowanie mniej antysemicka od skrajnej lewicy i czy tylko skrajna prawica, czy też może również skrajna lewica jest tak naprawdę zagrożeniem dla demokracji. W tym kontekście Witold Jurasz pyta swojego gościa o to, w jakim stopniu zwycięska lewica jest skrajna, a do jakiego stopnia składa się z działaczy Partii Socjalistycznej, czyli umiarkowanej republikańskiej centrolewicy. Więcej w rozmowie Witolda Jurasza z Marcinem Giełzakiem, zapraszamy.

  • [AUTOPROMOCJA]
    Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    W „Raporcie międzynarodowym” co tydzień sprawdzamy, co słychać w naszej krajowej debacie o sprawach zagranicznych oraz analizujemy najważniejsze wydarzenia polityki zagranicznej. Jednak nasz podcast nie istniałby bez Was – naszych słuchaczy i słuchaczek. Zapraszamy do obejrzenia tego wyjątkowego wydania programu, podczas którego Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz na żywo odpowiadali na zadawane przez państwa pytania.

    O czym można usłyszeć w rozmowie?

    Oczywiście o polityce międzynarodowej oraz o polskiej polityce zagranicznej. Prowadzący odpowiadają na pytania dotyczące między innymi Tomasza Szatkowskiego, dotychczasowego ambasadora Polski przy NATO, oskarżonego we współpracy z Antonim Macierewiczem; sprawy Ludmiły Kozłowskiej, ukraińskiej działaczki, która otrzymała zakaz wjazdu do Polski czy dyplomatycznych działań Viktora Orbána w kontekście jego wizyt w Moskwie, Kijowie i Pekinie. Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz przyglądają się też tajemniczej chorobie Aleksandra Łukaszenki, skutkom ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną i przemysłową oraz polskiej polityce wobec Ukrainy i Rosji. To oczywiście nie wszystko. Serdecznie zapraszamy!

  • [AUTOPROMOCJA]
    Pełnej wersji podcastu posłuchasz w aplikacji Onet Audio.

    Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.

    Najnowszy odcinek Raportu Międzynarodowego Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz rozpoczynają od wytłumaczenia, o co chodzi w odbywającym się właśnie proteście mediów w związku z uchwaloną przez Sejm ustawą o prawach autorskich. Big Techy, jak Google czy Meta, agregują treści tworzone przez dziennikarzy i następnie udostępniają je za darmo, sami zarabiając dzięki umieszczanym w nich reklamom. Nie płacą jednak tym, którzy te informacje tworzą. KO, Trzecia Droga i PIS uznali, że mediom – nie ważne, czy dużym redakcjom, czy lokalnym – nie należy się pomoc państwa w nierównych negocjacjach o tantiemy z największymi graczami technologicznymi na świecie. Witold Jurasz stawia sprawę jasno: albo sejm to zmieni, albo dla wielu mniejszych mediów oznacza to upadek. A obumieranie mediów, to obumieranie demokracji. Na czym więc polega postawa uniżoności polskich ekip rządowych wobec amerykańskich korporacji, ale też dyplomatów tego kraju?

    Olaf Scholz, kanclerz Niemiec, był w Warszawie. Jako spodziewane tematy pojawiły się wypłaty wobec żyjących ofiar II wojny światowej i pakiet wsparcia na rzecz wzmocnienia obrony wschodniej flanki NATO. Ale zabrakło konkretów. Podobnie jak w sprawie pomnika zamordowanych w czasie wojny Polaków, który miałby znaleźć się w Berlinie.

    - Rezultaty tej wizyty są żenujące i nic z niej nie wynika – podsumowuje jednoznacznie Zbigniew Parafianowicz. Jego zdaniem niebezpieczna z kolei jest deklaracja Donalda Tuska, że sprawa reparacji została zamknięta, ponieważ umacnia i legitymizuje niemiecką narrację. Ale kluczowe pytanie jest inne - co stało się na ostatnim etapie negocjacji, że do gestów, których się wszyscy spodziewali, ostatecznie nie doszło?

    A skoro o wizytach międzynarodowych mowa, Viktor Orban pojechał niedawno do Kijowa. Pretekstem było przejmowanie przez Węgry prezydencji w Unii Europejskiej. Powszechnie wiadomo, że stosunki dyplomatyczne między tymi krajami są napięte, a jednym z powodów jest podejście Ukrainy do mniejszości węgierskiej, zamieszkującej Zakarpacie. Żądania premiera Węgier w tej kwestii są nie do wypełnienia dla Ukrainy, ale Orban ma wiele instrumentów nacisku na sąsiada. Wrażenie jednak musi robić to, z jakimi szacunkiem został on potraktowany przez elity polityczne odwiedzanego kraju, choć jego narracja wobec Ukrainy często nie odbiegała od tej prezentowanej na Kremlu. A to prowadzi do pytania, czy jest coś takiego jak wdzięczność, słuszność i moralność w świecie dyplomacji wobec pragmatyki interesów narodowych?

    W dalszej części podcastu prowadzący rozmawiają o niedawnej debacie prezydenckiej między Joe Bidenem a Donaldem Trumpem. Witold Jurasz dzieli się refleksją, że w jego opinii wersja pisana wskazywała na zdecydowaną wygrają obecnego prezydenta USA, ale po obejrzeniu nagrania odniósł wrażenie wprost przeciwne. A to poważny problem dla Bidena, bo właśnie z takiej formy większość wyborców ją zna. O dziwo nie potwierdzają tego jednak sondaże, w których nie widać, że Biden stracił radykalnie. Powodem najpewniej jest ugruntowana polaryzacja amerykańskich wyborców, przywiązanych do swoich partii. Kiedy po jednej stronie mamy stos kłamstw (Trump), a po drugiej słabą kondycję fizyczną, która wybija się na pierwszy plan (Biden), świadczy to o bardzo słabej kondycji zachodniej demokracji – puentuje Zbigniew Parafianowicz.

    Następnie prowadzący omawiają sensacyjne doniesienia ukraińskiego dziennikarza, który zamieścił informacje o przekazaniu Amerykanom przez Rosję propozycji planu pokojowego znacząco odbiegającego od wersji oficjalnej.

    - Nic nowego – mówi Witold Jurasz i jednocześnie dodaje, że wspomniane warunki nadal są nie do zaakceptowania przez Ukrainę. Jednym z ustępstw ma być podobno zgoda Rosji na negocjacje o wstąpieniu do Unii Europejskiej przez naszego (suwerennego) wschodniego sąsiada przy jednoczesnym odmówieniu prawa do przystąpienia do NATO i narzuceniu Ukrainie limitu liczebności armii. To tylko podkreśla absurdalność stanowiska Rosji i ukazuje, że nie jest to jeszcze etap realnych negocjacji. Choć prezydent Ukrainy nie wyklucza zaproszenia Władimira Putina na kolejny szczyt pokojowy w Szwajcarii, co jest interesującą zagrywką psychologiczną.

    W dalszej części prowadzący wspominają o Białorusi, gdzie prezydent Aleksandr Łukaszenka podpisał ustawę o amnestii, dzięki której niektórzy więźniowie polityczni będą mogli wyjść na wolność.

    – Bilans Polaków na najwyższych stanowiskach w organizacjach międzynarodowych jest bardzo niekorzystny – stwierdza Zbigniew Parafianowicz, odnosząc się do Tomasza Szadkowskiego, który – według Onetu – znalazł się na shortliście na stanowisko zastępcy sekretarza generalnego NATO.

    Dalej prowadzący „Raportu Międzynarodowego” przenieśli się do Salwadoru, gdzie 1 czerwca Nayib Bukele ponownie został zaprzysiężony na prezydenta kraju. Jego obecne ratingi sięgają 92%, głównie dzięki skutecznej walce z najwyższym odsetkiem morderstw na świecie. Ten ogromny sukces ma jednak swoje ciemne strony, takie jak złe traktowanie więźniów, którzy właściwie nie mają prawa do obrony. Dziennikarze zastanawiają się nad możliwymi, globalnymi konsekwencjami takich działań.

    Na koniec odcinka Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz omawiają artykuł, który pojawił się na łamach Foreign Affairs, analizujący możliwe drogi, jakimi w przyszłości może podążać Rosja. W naszym interesie leży, aby kraj ten się ucywilizował, a nie zradykalizował.