エピソード
-
Amerykańskie giełdy właśnie wyszły na zero po trzęsieniu ziemi związanym z polityką celną Donalda Trumpa. Lokator Białego Domu dyktował nastroje na rynkach przed dobrych kilka tygodni, kiedy wypowiadał, zaostrzał i łagodził wojnę celną z resztą świata. Ostatnie porozumienie z Chinami dało rynkom wytchnienie i optymizm dotyczący zakończenia ostrej fazy wojny celnej. Choć to optymizm oparty o kruche podstawy, co pokazują ostatnie tygodnie, kiedy sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. A widmo wojny handlowej ciągle nad światem wisi.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Polacy, spośród wszystkich badanych narodów europejskich, chcą podróżować najbardziej - wynika z badań. To trend ogólnoeuropejski, a nawet globalny: podróże stały się sposobem życia i zdobywania doświadczeń. Dzięki oszczędzaniu na innych wydatkach (takich jak ubrania czy wyposażenie domu), szeroko otwieramy portfele na wyjazdach. Jeździmy też nie tylko leżeć na plaży, ale zwiedzać, próbować lokalnych kuchni, kibicować i podziwiać na żywo idoli na koncertach. Pęd do podróży widać zwłaszcza wśród najmłodszych z pokolenia Zet: wśród nich modne stało się tworzenie list marzeń do zrealizowania, a na ich szczycie są właśnie wyjazdy. A dokąd wyjeżdżamy najchętniej? Na wypoczynek wciąż rządzi południe Europy, choć coraz częściej też alternatywne kierunki. Żeby pozwiedzać: miasta od Londynu przez Palmę na Majorce, Larnakę po Tokio i Pekin.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
エピソードを見逃しましたか?
-
Jest rozejm w amerykańsko-chińskiej wojnie handlowej, ale to nie oznacza wcale dobrych wiadomości. Bo amerykański biznes, w obawie przed potężnymi cłami, wstrzymał dostawy towarów z Chin. Widać to choćby w porcie w Los Angeles, w którym ruch zamarł, a to właśnie jest czas, kiedy sprzedawcy już zaczynają robić listy zakupów w imieniu Świętego Mikołaja i sprowadzać to, co zimą Amerykanie położą pod choinką. W tym samym momencie Chińczycy muszą gdzieś swoje towary upłynnić, więc na potęgę wysyłają je do Europy. I chcą je tu sprzedać za wszelką cenę, jedna z chińskich platform zaczęła oferować klientom we Francji... tablety za darmo! W czasie kiedy amerykańskie dziewczynki nie będą miały do zabawy tylu lalek ile chcą, Europę zaleje góra chińskich klocków.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Dotychczas Europa przegrywała wojnę z Chinami o samochody elektryczne. A wkrótce może przegrać też walkę o tradycyjne samochody spalinowe, czyli w dziedzinie, w której dotychczas uważała się za niepokonaną. Produkty chińskiej motoryzacji rozwożą po świecie wielkie statki na które można wtoczyć jednorazowo po kilka tysięcy samochodów. A te znajdują coraz więcej nabywców także w Polsce! Tylko w kwietniu chińskie koncerny sprzedały w Polsce 2200 nowych aut osobowych - a to pięciokrotnie więcej niż rok temu. W sumie od początku roku sprzedało się 10 tysięcy sztuk - to już blisko 7 procent wszystkich nowych samochodów. A tymczasem Unia Europejska strzeliła sobie w motoryzacyjne kolano: nałożyła cła na chińskie elektryki, ale taryfy ominęły auta spalinowe i hybrydy. I tą furtką Chińczycy coraz bardziej rozpychają się na naszym rynku.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
To najnowszy pomysł amerykańskiego prezydenta, który w cłach widzi cudowne lekarstwo na problemy amerykańskiej gospodarki. Tym razem chce nimi ratować... Hollywood! Tylko czy przypadkiem to lekarstwo nie zabije pacjenta? Fabryka Snów ma za sobą serię ciosów, po których ledwo stoi na nogach: pandemię, strajk twórców, a ostatnio potężny pożar który strawił dużą część Los Angeles. Na razie mnożą się pytania: kogo i co obłożyć filmowymi cłami? Rozrywka filmowa, to teraz globalna wioska: zdjęcia są robione na całym świecie, Europa ściąga amerykańskich filmowców korzystnymi ofertami podatkowymi, w jedną scenę z efektami specjalnymi może być zaangażowanych kilkanaście firm ze świata, o aktorach nie wspominając. A na końcu ktoś za czyjeś marzenia o powrocie do złotego wieku amerykańskiego kina będzie musiał zapłacić.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Dla jednych to dobra wiadomość, bo więcej im zostanie w kieszeni, dla innych - zła, bo mniej im do tych kieszeni wpłynie. Chodzi o obniżkę stóp procentowych: Rada Polityki Pieniężnej zamachnęła się na nie większym nożem i ścięła o 50 punktów bazowych. To pierwsza obniżka od półtora roku, a pozwoliły na nią dane z gospodarki. I choć "gołąb na czele gołębi", czyli prezes Narodowego Banku Polskiego nie chce przesądzać czy i kiedy będą możliwe kolejne obniżki, to ekonomiści są pewni, że będą i to całkiem niedługo. A to oznacza, że spadają i dalej spadać będą raty kredytów, ale lecą i będą lecieć też odsetki jakie banki dopisują do naszych lokat. Kto zyska, kto straci i ile?
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Majówka przywitała nas paliwami najtańszymi od czterech lat. Czy w najbliższym czasie kierowcy są skazani na niższe ceny? Wskazują na to znaki: od saudyjskiej stolicy, przez kazachskie stepy po amerykańskie rynki i Biały Dom: ropa naftowa tanieje coraz mocniej. Do tego dokłada się słaby dolar, a to doskonała mieszanka dla kieszeni nie tylko kierowców tankujących na stacjach paliw, ale dla kieszeni nas wszystkich. Bo cena paliwa jest przecież zaszyta w cenie każdego towaru i każdej usługi, które kupujemy. Równanie jest proste: tańsze paliwo, to niższa inflacja. Niższa inflacja, to sygnał dla banków centralnych, w tym dla naszej Rady Polityki Pieniężnej, żeby ciąć stopy procentowe. A niższe stopy, to niższe raty kredytów i więcej w kieszeni na inne wydatki.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Biały Dom właśnie postawił mur dla odzieży i gadżetów jakie z chińskich sklepów sprowadzali Amerykanie. I choć chińskie platformy próbują obejść cła i zakazy, to bez podwyżki cen się nie obejdzie. W tym samym momencie na biurku prezesa największej amerykańskiej platformy Amazon zadzwonił telefon. Do Jeffa Bezosa dzwonił Donald Trump, któremu najprawdopodobniej nie spodobał się pomysł publikowania przy każdej ofercie wysokości cła jakie klient musi zapłacić państwu. Zaraz później firma oświadczyła, że była to tylko luźna propozycja i nie zapadła decyzja o wprowadzeniu jej w życie.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Ta historia rozpoczęła się od trzęsienia ziemi w Białym Domu, później nastąpiło kilka gwałtownych zwrotów akcji. Chodzi o amerykańsko-ukraińską umowę dotyczącą rzadkich surowców, którą w końcu udało się podpisać. Donald Trump jest przekonany, że ubił świetny interes, ale fakty tak ochoczo tego przeświadczenia nie potwierdzają. Ukraińskie złoża rzadkich surowców zostały skatalogowane jeszcze za czasów Związku Radzieckiego, od tamtego czasu analogowe mapy leżą w sejfie zamknięte na klucz. Nawet w Ukrainie są głosy, że nie wystarczy wbić łopaty w ziemię, żeby wykopać żywą surowcową gotówkę. Na razie o ukraińskich złożach jedno wiadomo na pewno: doskonale wyglądają w oficjalnej prezentacji, która już zwiedziła kawał świata. Ukraińcom umowa daje natomiast stałą obecność Amerykanów w ich gospodarce.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Biały Dom rusza w poszukiwania ratunku dla nowoczesnej amerykańskiej gospodarki. Gospodarki, której napędzające ją nowoczesne technologie nie powstaną, jeśli nie będzie dla nich odpowiednich surowców. To minerały ziem rzadkich, bez których wszystko co można włączyć i wyłączyć - nie będzie działać. Od telefonu komórkowego, przez komputer i samochód po wojskowy myśliwiec. Wprawdzie przybliża się projekt pozyskiwania surowców z Ukrainy, bo po wielkiej awanturze, wreszcie udało się podpisać umowę, ale to wciąż mało. Opcja grenlandzka na razie odpada, więc może zatem szukać minerałów na morskim dnie? Amerykańscy urzędnicy powtarzają ostatnio tajemnicze słowo: konkrecje. Mają leżeć na dnie oceanów i być rezerwuarem rzadkich surowców. Tyle że eksperci ostrzegają: wydobycie ich stamtąd to kosmicznie droga i szkodliwa dla środowiska impreza. Może zatem - skoro wspomnieliśmy o kosmosie - tam poszukać minerałów? Donald Trump miał już taki pomysł!
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Branża zabawkarska bije na alarm: wojna celna jaką Chinom wypowiedział Donald Trump zabierze prezenty! W krainie Barbie i Kena zapadł mrok, bo amerykańskie firmy sprowadzające zabawki i zaczynające powoli przygotowania do sezonu gwiazdkowego właśnie zatrzymują transporty z Azji - bo jeśli do wyprodukowanych już towarów doliczyć cło, biznes przestanie się opłacać. Problem będzie dotyczył też prezentowego przeboju dla najmłodszych, czyli konsoli do gier, produkowanych w Chinach i okolicach. Sony już zapowiedziało podwyżki Playstation 5, czy Nintendo ze swoim długo wyczekiwanym Switch 2 pójdzie w jego ślady? Odczujemy to również u nas: bo producenci nie będą chcieli szokowo podnieść cen w Ameryce, więc te straty odbiją sobie w wyższych cenach w Europie. Czy więc świat przestawi się na warcaby, bierki i - nomen omen - chińczyka?
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Obniżka stóp procentowych to już najprawdopodobniej kwestia tygodni, a nie miesięcy. Prezes Narodowego Banku Polskiego w kwietniu nadleciał jako "gołąb na czele gołębi", czyli zwolennik obniżek stóp. Pozwoli na to inflacja, dla której trend spadkowy wydaje się niemal pewny. Obniżka stóp to dobra informacja dla kredytobiorców, zmęczonych wysokimi ratami. Wreszcie nadchodzi dla nich ulga, bo już wyraźnie obniża się wyznaczający wysokość rat wskaźnik WIBOR. Ulga dla kredytobiorców, to gorsza wiadomość dla oszczędzających na lokatach: banki będą do nich dopisywać coraz mniej odsetek.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Tu czarodziejska różdżka nie zadziała. Amerykański prezydent będzie miał problem z zaczarowaniem Ameryki, by znów była wielka, zwłaszcza w dziedzinie, na której ekipie Białego Domu zależy najbardziej, czyli w przemyśle. Są ku temu konkretne przykłady dotyczące produkcji w USA luksusowych torebek, sportowych butów czy smartfonów. Brakuje fachowej siły roboczej, której producenci mają pod dostatkiem w Chinach. Dlatego nawet jeśli w Stanach Zjednoczonych uda się na szybko postawić fabryki i wyposażyć je w odpowiedni sprzęt za dziesiątki miliardów dolarów, nie będzie mieć kto w nich pracować. A do wojny celnej zaprzęgnięta została chińska sztuczna inteligencja, która internetowymi memami wyśmiewa amerykańskie zdolności produkcyjne. To oczywiście propaganda, ale nie zmienia to faktu, że wielkie firmy z produkcją do USA wracać po prostu nie chcą.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Do euro najsłabszy od trzech, do złotego od czterech lat, a do franka szwajcarskiego - od grubo ponad dekady! Amerykański dolar słabnie na fali decyzyjnego chaosu Donalda Trumpa, który topi własną walutę. Choć to dla nas akurat dobra informacja choćby z punktu widzenia cen paliw, bo wyceniana w dolarach ropa jest po prostu tańsza. Ale rynki zadają sobie pytanie czy dolar amerykański może utracić swój niepodważalny do tej pory status bezpiecznej przystani? I zarządzają odwrót od dolara w kierunku uważanych za bezpieczne franka szwajcarskiego i bijącego rekordy złota. Zwykle bywało tak, że słabszy dolar to była dobra informacja dla polskiego złotego. Ale i dla niego perspektywy nie są najlepsze - z dwóch powodów: pierwszy leży w Narodowym Banku Polskim, drugi - za naszą wschodnią granicą. Kogo słabszy złoty zmartwi, a kogo ucieszy?
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Największa amerykańska platforma sprzedażowa sprzedała w ubiegłym roku bilety na koncerty 150 milionom ludzi. Świat oszalał na tle dobrej rozrywki na żywo i gdy tylko nadarzy się okazja fani tłumnie wypełniają hale i stadiony. Przemysł muzyczny bije kolejne rekordy, największe światowe gwiazdy rozrywki ruszają w trasy z wielkimi koncertami, czego przykładem jest ostatnia trasa koncertowa Taylor Swift. A fani - stają w kolejkach po coraz droższe bilety. Ten szał napędza młodsze pokolenie: "Zetki" częściej kolekcjonują wrażenia niż przedmioty. Za ich sprawą rozpędzają się usługi, w tym właśnie przemysł rozrywkowy. I choć "Zetki" same przyznają, że na udział w rozrywce na żywo wydają więcej niż powinny - trend rośnie w siłę. Wraz z nim rosną ceny. Rosną cały czas, bo przedawcy biletów stosują specjalne systemy sprzedaży, które podwyższają ceny w miarę rosnącego zainteresowania. Do walki z "funflacją" stanął nawet... amerykański prezydent.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Ta firma, to chluba amerykańskiej gospodarki. A jej produkty są częścią amerykańskiego stylu życia. Apple, bo o nim mowa, na razie wyrasta na jednego z głównych przegranych wojny celnej Donalda Trumpa i jego ambicji ponownego uprzemysłowienia Ameryki. Te ambicje zamierza realizować cłami, zwłaszcza cłami na Chiny, w których stoją fabryki flagowego produktu firmy, czyli iPhone'a. Trump wolałby, żeby iPhone był produkowany w USA. Problem w tym, że taka przeprowadzka zajęłaby wieki, a skończyłaby się... potężną podwyżką cen! Podstawowy iPhone za 3 tysiące dolarów? Amerykanie rzucili się więc do sklepów kupować smartfony z jabłkiem, bo wolą zdążyć zanim ceny pójdą do góry. A firma, żeby zaspokoić popyt, wyczarterowała specjalne samoloty, które z magazynów w Azji przetransportowały do USA 600 ton iPhone'ów!
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
W każdym domu jest około 200 kilogramów miedzi, w tradycyjnym samochodzie - około 30 kilogramów. Ceny miedzi w marcu pobiły rekord wszech czasów, bo amerykański biznes boi się, że w swoim celnym szaleństwie Donald Trump nałoży taryfy także na ten, wykorzystywany powszechnie, metal. Dlatego do Stanów Zjednoczonych ciągną statki ze zwojami miedziowego drutu, cena rosła i rosła, mocniej niż cena złota, aż... mocno tąpnęła! Bo świat przestraszył się, że wojna celna doprowadzi do globalnego spowolnienia. Ale w dłuższej perspektywie zapotrzebowanie na miedź musi rosnąć, bo jest ona we wszystkim - od tostera po panel fotowoltaiczny, a przemysł alternatywy dla miedzi nie ma.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Przez amerykańską wojnę celną wypowiedzianą światu, blady strach przed recesją padł na cały świat finansów. A to napędziło rzeź na akcjach spółek na giełdach, ale też na cenach ropy naftowej. Surowiec w moment potaniał do poziomów niewidzianych od czasów pandemii! Cła są jednym powodem, drugim - zarządzone w Arabii Saudyjskiej, w ramach zemsty, zwiększenie wydobycia surowca. I to akurat dla nas jest dobrą informacją, bo oznacza tańsze paliwa.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Pogrom, rzeź, strefa mroku, panika - tak media ekonomiczne na całym świecie komentują to, co dzieje się na rynkach. Skala wyprzedaży zaskoczyła od Azji przez Europę po Stany Zjednoczone i od rynku akcji po bitcoina i dolara. Tę panikę zafundował rynkom oczywiście Donald Trump i jego decyzje o cłach. Rynki uzmysłowiły sobie, że to nie żarty, a wszystko może zmierzać do załamania światowego handlu, paraliżu globalnej gospodarki oraz recesji. Tym bardziej, że poszczególne potęgi na decyzję Trumpa już odpowiadają: zrobiły tak Chiny, nad odpowiedzią myśli Europa. Dla rynków oznacza to kolejne kalkulacje jak wojna celna wpłynie na globalną gospodarkę.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. -
Kanał Sueski i Kanał Panamski: dwa kluczowe dla świata morskie korytarze. Przed wejściem do tego pierwszego ruch sparaliżowali jemeńscy piraci, na których prezydent USA nasłał amerykańską armię. Ten drugi kanał, to oczko w głowie Donalda Trumpa, który chciałby mieć go dla siebie. Tam, zamiast armii, wysłał na razie zaprawionych w boju lobbystów z potężnymi pieniędzmi. Problem w tym, że na razie porządki, jakie chciał zaprowadzić amerykański prezydent, nie dały żadnego rezultatu.
Sponsorem odcinka jest OANDA TMS Brokers. - もっと表示する