Episoder
-
Dzisiaj jest ze mną Zuzia i żadna z nas nic nie pamięta, ale płyniemy razem przez chaos i życie jest piękne.
-
Zapraszam na wywiad z Nealem Shustermanem, który ma w garażu przeciekające butelki wody. Randomowo dzwonimy do jego syna w Kalifornii i pytamy o koniec świata, a potem dyskutujemy o pierwszych książkach i o tym, dlaczego są beznadziejne. Nadchodzi pandemia szczęścia!
Lećcie czytać Kosiarzy, Podzielonych i Suszę.
-
Mangler du episoder?
-
Kiedy premiera Nieba? Nie powiem, ale polecam chleb z Lidla. Mam do was prośbę: zróbcie mi fanpage. Co prawda nie pamiętam tytułu utworu z lotniska, ale przecież jestem głupią blondynką, więc wszyscy mi wszystko wybaczają.
Link do kolonii surfingowej: https://rezerwacje.akademiasurfingu.pl/produkt/jastarnia-j9-2/
Link do pozostałych kolonii: https://www.kochamwakacje.pl/obozy-z-marysia-krasowska?page=1&
Link do surf campu dla dorosłych: https://rezerwacje.akademiasurfingu.pl/produkt/fc9-31-08-8-09-2024-marysia-krasowska-camp/
-
Dziś opowiem wam trochę o moich przyszłych książkach, trochę o targach, a trochę o eksplozji w moim aucie. Na koniec ocena pizzy!
-
Pojechałyśmy do sklepu w niedzielę niehandlową. Trzeba wymanifestować powrót Zbychy, więc modlimy się jak kamieniaro-zodiakary, a potem malujemy Łucję, żeby obejrzeć Władcę Pierścieni. O, sarenka!
-
Dziś razem z moją kolonią zimową opowiemy wam co się wydarzyło na tym turnusie. Główną gwiazdą programu będzie Alvaro aka Neo Harrison. Opowiemy oczywiście o wadach ośrodka!
-
Maja dołącza do podcastu i opowiadamy o tym, że fajerwerki są okropne, a choinka to śmietnik. I lepiej kupcie lukier przed świętami na Allegro, bo jak wam utonie telefon, to jak nadrobicie dramę w bookmediach? Bonus: głosowanie pieniędzmi.
Moje kolonie: https://linktr.ee/marysiakrasowska
-
Ten odcinek jest poświęcony "Fali", czyli mojej najnowszej książce, która miała premierę 22.11.2023. Zapraszam was na spotkanie we Wrocławiu i zdradzam sekrety pisarskiego świata.
Kup "Falę": https://www.empik.com/fala-krasowska-maria,p1409734949,ksiazka-p
-
Nie słuchajcie tego odcinka, bo jesteśmy w Krakowie i mamy taką głupawkę, że i tak nic nie zrozumiecie. Ale jak już musicie wiedzieć, to wybuchła nam zmywarka, śledził nas menel, pizza jest bokiem, a Zbycha śpi.
-
Dziś kupujemy mydło, wąchamy mydło i robimy ranking mydła. Poza tym kupujcie "Falę" w empiku:
https://www.empik.com/fala-krasowska-maria,p1409734949,ksiazka-p?utm_source=app&utm_medium=share&utm_content=produkt
-
Ostatni w tym roku kolonijny podcast. Razem z dziewczynami z Darłówka latamy bombowcem po ostre narzędzia, by załatwić byłego Nataszy, robimy koncert w Lidlu (wystąpiłam w koronie) i sprzedajemy nielegalne autografy. To smerfastycznie!
-
Maja wraca do podcastu! Dzisiaj hejtujemy obrusy i tropikalne owolovo, poza tym ciśniemy bekę ze spamerów, a Ramirez chce zrzucić 70 kg. Mam sałatkę w mózgu! Pomocy!
-
Biegamy w nocy po kempingu, żeby typ w tatuażach zrobił nam gofry w mikrofali, a nawiedzony gość od jogi każe nam myśleć o kryształach. Uciekamy więc przez okno do kibla. Jeśli spotkanie zostało przesunięte o 2h do przodu, to kiedy będzie?
-
Witamy na podcaście z kolonii surfingowej! Dzisiaj opowiemy wam o transporcie wody na deskorolce, poekscytujemy się Adrienem Santanem i nauczymy was naprawiać światło w kontenerze. Hurra my! Nasz wychowawca z nami wybombił.
-
Dziś razem z dziewczynami z kolonii tanecznej w Julinku opowiemy wam o Andrzeju (i ratowaniu go przed śmiercią) oraz Kierowniczce (i jej pustych taczkach). Gościnnie: wszyscy wychowawcy.
-
Witajcie w kolejnym kolonijnym podcaście w wykonaniu największych fanek Taylor Swift. Gościnnie: nawiedzona pielęgniarka i odklejony ratownik. Smacznej pizzy wam życzę.
-
Razem z moją kolonią filmową zapraszamy was na obozowy podcast!
-
Zapraszam na podcast z kolonii w Muszynie! Nie było mnie na koncercie Harry'ego Stylesa, więc idę na kisiel do Bellatrix Lestrange, a dziewczyny z kolonii kupują mi czekoladę. Zosia lunatykuje i straszy senseia po nocach, a Agata i ja piszemy głupie rzeczy do typów na Tinderze. Lubicie placki?
-
Opętany kot próbował rozwalić moje drzwi i zagryźć Vincenta (mojego kota, a nie gościa z Rodziny Monet). A jak już jesteśmy przy tej książce, to zostałam moneciarą. GDZIE JEST MÓJ ADRIEN?! No i bolą mnie plecy, ale to żadna nowość.
-
Baba z matmy wyżywa się na Lucjanie, "Na sygnale" to dno i siedem metrów mułu, a słowo "stewardessa" nie ma sensu. Opowiem wam więc jak okradłam studio Mam Talent. I proszę nie wciskać mi perfum!
- Se mer