Episoder
-
Czy nienawiść to inna miłość ? - geneza słowa nienawiść a także o niektórych nowych zasadach wprowadzanych przez Radę Języka Polskiego - rozmawiają dr Sebastian Żurowski i Jarosław Banaś. Autorzy Słownika na Fali, jak zawsze zachęcają do reakcji i propozycji na powszechnie znane adresy mailowe i w mediach społecznościowych
-
Mangler du episoder?
-
6 maja Marek Ogrodowski wyruszył z Kołobrzegu na wyprawę rowerem elektrycznym dookoła Polski. Celem wyprawy jest zbiórka pieniędzy dla szkółki kolarskiej w Daleszycach, gdzie dwa lata temu pożar zniszczył klubowy sprzęt.
Rowerzysta jest wieloletnim kibicem Szkółki Kolarskiej w Daleszycach, na którą zbiera fundusze: - Szkółkę tworzy zdolna młodzież szkolna, która z głęboką pasją trenuje kolarstwo i odnosi liczne sukcesy. Chcę ich finansowo wesprzeć z racji, że to nie jest tani sport - powiedział.
Marek Ogrodowski jest założycielem i prezesem multiagencji ubezpieczeniowej, a od lat związany jest z kolarstwem. Do inicjatywy przyłączyły się ubezpieczalnie, które za każdy przejechany kilometr trasy przez prezesa wpłacają na konto fundacji 2 zł.
Zaplanowana trasa przebiega wzdłuż granic Polski i obejmie 23 dni jazdy. Odcinki, które Marek Ogrodowski będzie pokonywał, liczą około 150 km, a łączna droga wyniesie około 3500 km.
jb/lp
-
Emanuela Czeladka, wiceprezes Stowarzyszenia Kołobrzeskich Poetów była gościem Jarosława Banasia w audycji Kołobrzeski Afisz Kulturalny. W rozmowie opowiedziała jak wyglądał Światowy Dzień Poezji (wykonano etiudy taneczne do wierszy kołobrzeskich autorów) w Miejskiej Bibliotece, oraz zaprosiła na wydarzenia poetyckie w nadchodzącym weekendzie, z podkreśleniem pierwszej rocznicy urodzin Laboratorium Kultury Adebar, gdzie odbędą się także koncerty poetyckie.
-
Cabaret - musical Johna Kandera i Freda Ebba po raz pierwszy wystawiono na deskach nowojorskiego Broadwayu w 1966 roku. Widowisko oparto na książce Christophera Isherwooda pt. „The Berlin Stories” oraz sztuce Johna Van Drutena – „I am Camera”. Z musicalu pochodzą tak znane utwory, jak „Mein Herr”, „Maybe This Time” czy „Money Money”. Akcja opowieści rozgrywa się w Berlinie lat trzydziestych ubiegłego wieku. W mieście, z jednej strony – gwiazd kina, filmu i rewii oraz „gorączki jazzu” i mody na taniec, a z drugiej – rodzącego się faszyzmu. W rolach głównych jako Mistrz Ceremonii, Sylwia Różycka i zamiennie Damian Aleksander a w roli Sally, Natalia Kujawa i Agnieszka Tylutki przekład libretta: Kazimierz Piotrowski przekład piosenek: Wojciech Młynarski reżyseria: Adam Opatowicz kierownictwo muzyczne: Daniel Nosewicz
-
„Krążył ze swoimi wodzami, dokładnie przyglądając się położeniu i właściwościom tych miejsc, dopóki nie dotarł do miejsca, które nazywa się Gniezno, tam pozostał ze swoimi ludźmi i całym swoim dobytkiem i tam się osiedlił, gdyż to miejsce obok jeziora wydało mu się bardzo odpowiednie do zamieszkania. Wzniósł tam twierdzę, obwarował ją i nazwał Gniezno, co oznacza gniazdo, ponieważ wokół niej odkrył bardzo wiele orlich gniazd na czubkach drzew. Uznał to za szczęśliwą wróżbę, (…) dlatego przyjął orła jako swoje godło i herb".
To fragment Kroniki Polaków Macieja Miechowity w przekładzie ks. Michała K. Cichonia opisujący założenie przez Lecha Gniezna. Znamy ten zapis wszyscy ale czy wiemy, ze pełny przekład źródłowy pojawia się w naszych księgarniach po 500 latach od czasu jego powstania?
Dokładnie pół tysiąca lat od śmierci Miechowity (1457–1523) ukazuje się – staraniem wydawnictwa Biały Kruk – polskie tłumaczenie całej Kroniki z przeznaczeniem dla szerszego odbiorcy. Miechowita zwyczajem dawnych kronikarzy sięga do najdawniejszych dziejów, można powiedzieć do pradziejów Polski, do Kraka i Lecha, opowiadając kolejno o najważniejszych wydarzeniach oraz postaciach aż do czasów Zygmunta Starego. Akcentuje postawy, które dziś nazywamy patriotycznymi, podkreśla przywiązanie Polaków do wiary chrześcijańskiej, akcentuje ich waleczność i gospodarność. Ale nie waha się też wytykać błędów. W pierwszej części rozmowy o Kronice Polaków z ks. prof. Januszem Królikowskim Jarosława Banaś pyta o pojmowanie legend w historii kształtowania się polskości.
-
Norbert Budzyński 3 lata temu zrezygnował z etatowej pracy handlowca i jeździ po Polsce ze swoimi wierszami, nowelkami i prozą - wzorem wielkich buntowników poetyckich spotyka się z ludźmi i proponuje im swoje słowa na ulicy w kawiarni, na molo, gdziekolwiek ich spotka. Utrzymuje się z tego, sam wydaje swoje książki i czuje się człowiekiem wolnym od recenzentów i mechanizmów rynkowych. Teraz przyjechał do Kołobrzegu i opowiedział o swoim sposobie na życie.#NorbertBudzyński #Pisarz #StudioKołobrzeg #JarosławBanaś @obserwujący Polskie Radio Koszalin Studio Kołobrzeg Kołobrzeg - noclegi, atrakcje, jedzenie @wyróżnienie
-
Barbara Stanisławczyk - dziennikarka, reportażystka i pisarka, doktor nauk o polityce opowiedziała o swojej książce „Poza strachem. Jak Polacy ratowali Żydów”.
W rozmowie poruszono wątki bohaterów i ofiar wojennych oraz powstańców getta warszawskiego, a także pochylono się nad problemem wartościowania postaw. – To nie narody były dobre lub złe, ale poszczególni ludzie - konkluduje autorka w rozmowie z Jarosławem Banasiem.
-
Barbara Stanisławczyk - dziennikarka, reportażystka i pisarka, doktor nauk o polityce opowiedziała o swojej książce „Poza strachem. Jak Polacy ratowali Żydów”.
W rozmowie poruszono wątki bohaterów i ofiar wojennych oraz powstańców getta warszawskiego, a także pochylono się nad problemem wartościowania postaw. – To nie narody były dobre lub złe, ale poszczególni ludzie - konkluduje autorka w rozmowie z Jarosławem Banasiem.
-
Barbara Stanisławczyk - dziennikarka, reportażystka i pisarka, doktor nauk o polityce opowiedziała o swojej książce „Poza strachem. Jak Polacy ratowali Żydów”.
W rozmowie poruszono wątki bohaterów i ofiar wojennych oraz powstańców getta warszawskiego, a także pochylono się nad problemem wartościowania postaw. – To nie narody były dobre lub złe, ale poszczególni ludzie - konkluduje autorka w rozmowie z Jarosławem Banasiem.
-
Mateusz Ryczek Pasja na skrzypce, klarnety, perkusję i fortepian Kompozytor mówi o swoim utworze Pasja a także o pasji muzyki tworzenia współczesnej specjalnie dla Polskiego Radia Koszalin. Świąteczny wywiad eksluzywny! Nieczęsto się bowiem zdarza by kompozytor mówił o tajnikach komponowania. Mateusz Ryczek, kompozytor, w 2011 roku ukończył Akademię Muzyczną we Wrocławiu pod kierunkiem Grażyny Pstrokońskiej–Nawratil (kompozycja), Cezarego Duchnowskiego (kompozycja komputerowa) oraz Zbigniewa Karneckiego (muzyka teatralna i filmowa). Jest laureatem wielu konkursów kompozytorskich, stypendystą Ministra Kultury. Na naszej antenie prezentowaliśmy m.in. jego śpiewogrę polsko kaszubską a dziś kolejna odsłona pieśni pasyjnych we współczesnym opracowaniu.
PASJA
Utwór jest zainspirowany muzyką, która przetrwała na dolnym śląsku w tradycji ustnej
w unikalnej, małej społeczności podwrocławskiej miejscowości Jaksonów, mającej wołyńskie
korzenie. Jest to niezwykły przykład oryginalnej, ludowej melodyki wokalnej, której
kultywowanie już niestety wygasa i zanika. Kompozytor spisał ten materiał w całości,
pismem muzycznym, co będzie podstawą pracy nad oryginalną kompozycją.
Kompozycja, nawiązująca do historycznego, muzycznego gatunku pasji traktującej o męce i
śmierci Chrystusa, łączy w sobie aspekty sacrum i profanum. Jest rytuałem, misterium oraz
pewnym rodzajem medytacji odbywającej się w ramach 40-minutowej formy muzycznej.Okładka: Mateusz Ryczek - photo Martyna Chmura
- Se mer