Эпизоды
-
Kiedy w wieku 13 lat została twarzą domu mody Hermès, naprawdę była na to gotowa. Chciała tego i miała wokół siebie osoby, które ją wspierały. Dorastała na wybiegach, sesjach i backstage’ach. Bez wahania przyznaje, że modeling sprawił, że jej dzieciństwo było bajkowe. Jednak prawdziwy rekord pobiła jej córka. Mila wystąpiła na okładce magazynu „Vogue Polska” jako niemowlę. Ja zapytałam Monikę Jagaciak o jej wszystkie pierwsze razy.
-
Wzięła udział w konkursie dla modelek, aby udowodnić ojcu, że nie nadaje się na modelkę. Nie udało się, bo wygrała i świat mody porwał ją na wiele lat. Maddie Kulicka realizuje swoje marzenia, a nie tylko o nich myśli. Zawsze chciała być aktorką, więc poszła na aktorstwo i od razu dostała się na drugi rok. Chciała nadać swojemu mieszkaniu klimat południowej Francji, więc zrobiła własnoręcznie lampę inspirowaną tamtejszym designem, a kilka dni temu otworzyła swój pierwszy pop-up store z lampami w Paryżu. Czym nas jeszcze zaskoczy?
-
Пропущенные эпизоды?
-
Dolce & Gabbana, Gucci, Dior, Fendi, Alberta Ferretti, Valentino, Chanel, Isabel Marant, Erdem. Lista domów mody, z którymi współpracowała w ostatnich latach, jest bardzo długa. Maja Zimnoch to zdecydowanie gorące nazwisko w branży, a jej kariera właściwie dopiero nabiera rozpędu. Jaki przypadek zadecydował o tym, że pojawiła się na okładce portugalskiego „Vogue’a”? Kiedy musiała zacisnąć zęby? Jak wyglądała praca w pandemii i w jaki sposób wydarzenia polityczne ostatnich lat zmieniły świat mody?
-
Mówi o sobie, że jest jak karaluch, bo umie się szybko przystosować. Przystosować owszem, ale na pewno nie podporządkować. Choć jej to odradzano, na pierwsze spotkanie z Anną Wintour udała się w ukochanych trampkach, czym zirytowała redaktor naczelną amerykańskiego „Vogue’a”. Trampków na stopach Ewy nie polubił również Valentino i nie dopuścił jej do swojego pokazu. Luz Ewy pokochali za to Galliano, Armani czy Donatella Versace. Modą się bawi, ale nigdy nie traktowała jej jak religii. Brzmi jak idealny przepis na dużą karierę w tej branży.
-
Bardzo szybko zrozumiała, że bycie modelką nie może stanowić jedynej treści jej życia. Swoją tożsamość odnalazła w aktywizmie i pomocy. W Nowym Jorku walczyła o prawa pracownicze modelek i osób zatrudnionych w branży odzieżowej, na wyspie Lesbos i w Jordanii pracowała z uchodźcami, a zaraz po powrocie do Polski zaangażowała się w walkę o prawa kobiet i pomoc uchodźcom z Ukrainy. Ale to tylko ułamek jej działalności. Dziś, jak Sustainability Manager w magazynie „Vogue Polska”, promuje rozwiązania, które pomogą ograniczyć szkodliwy wpływ mody na środowisko. Możecie nauczyć się od nieh aktywnej postawyx słuchając Jej podcastu „Call to Action!”.
-
Praca modelki pomogła jej w walce z depresją. Kiedy wchodzi na plan zdjęciowy, Marta Dyks gra kogoś, kim nie jest. Dzięki stylizacjom i makijażowi przeistacza się w postaci, których nie poznaje w lustrze. Być może to właśnie dzięki temu pancerzowi, który sobie wyhodowała, udało jej się tyle osiągnąć – wziąć udział w pokazie Louis Vuitton, współpracować z Celine, podróżować po świecie z marką Dior. Czego nauczył ją Raf Simons? Czy kawa z Karlem Lagerfeldem zrobiła na niej wrażenie? Dlaczego warto pielęgnować życzliwość? I czy to prawda, że w ubiegłym roku ruszyła w pościg za Harrym Stylesem po całej Europie?
-
O tym, że jest pierwszą Polką na okładce amerykańskiej edycji magazynu „Vogue”, dowiedziała się… kiedy zobaczyła numer na półce w sklepie. Ale to, że jest gotowa, aby w branży modelingowej osiągnąć wszystko, o czym marzy, wiedziała już wiele lat wcześniej, kiedy pierwszy raz wylądowała w Nowym Jorku i na billboardzie zobaczyła okładkę „W” z Kate Moss. Dlaczego udział w pokazie Victoria’s Secret był zakazanym owocem? Przed czym uciekała do Nepalu? Jaką piosenkę śpiewał dla niej Bryan Adams? Czy kampania Calvina Kleina autorstwa Stevena Meisela z 2009 roku faktycznie była tak kontrowersyjna, jak o niej pisano? Na te pytania odpowiada mi Anna Jagodzińska.
Zdjęcie okładki odcinku: Peter Lindbergh
-
Małgosia Bela ma przydatną cechę – świetnie znosi odmowy. Nie rozpaczała, kiedy przegrała z Evą Green walkę o rolę Vesper Lynd w bondowskim „Casino Royale”.
Podczas rozmowy sporo liczyłyśmy. Od 150 dolarów pożyczonych od zaprzyjaźnionego księdza, które Małgosia Bela miała w kieszeni, lecąc pierwszy raz do Nowego Jorku, odjęłyśmy 30 wydane na taksówkę. Wyszło nam to, co zostało jej na życie. Próbowałyśmy ustalić, na ilu okładkach magazynu „Vogue” się pojawiła. Wspominałyśmy dwie sesje zdjęciowe zorganizowane w tym samym czasie: dla Stevena Meisela i Jil Sander – czy opłaciło się wydać 10 tysięcy dolarów na lot Concorde’em, aby uczestniczyć w obu? Modelka mówi o sobie „Winter Firl”. Jej niepokojącą urodę należy owinąć długimi płaszczami, kapeluszami, golfami, szalikami. Taki tytuł nosi także album, który wydała ostatnio ze swoim przyjacielem, Filipem Niedenthalem. Małgosia Bela udaje się w nim w sentymentalną podróż po najważniejszych sesjach zdjęciowych, których była bohaterką przez ostatnie 25 lat swojej kariery. A to wszystko okraszone krótkimi, ale naszpikowanymi anegdotami, tekstami jej autorstwa.
Zdjęcie okładki odcinku: Fot. Joseph Seresin