Czy znam się na leczeniu niepłodności?
Nie.
Czy uważam, ze ktoś powinien mnie uważać za autorytet w temacie niepłodności.
Boże! Nie!
Ale wiem, ze to wyboista droga i ze nawet wirtualna przyjaciółka i jej przygody mogą pomóc.
Opowiem Wam o niskim AMS, stymulacji hormonalnej, uczuciach z tym związanych, badaniach, pobraniu komórek jajowych, mrożeniu komórek. A przy okazji trochę o moim życiu. Bo do jajników jestem dołączona ja. W gratisie.